Radny, który chce wynająć od gminy lokal, twierdzi, że opłata za niego nie powinna być wygórowana. Powód? W lokalu chce świadczyć usługi na rzecz lokalnej społeczności. Czy wójt w takiej sytuacji ma prawo pobierać od radnego niższy czynsz?



Nie. Wójt nie powinien udostępniać lokalu radnemu za niewielką opłatą, bo naraziłby się na zarzut naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Ponadto w myśl art. 24f ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 549 ze zm.) radny nie może prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskał mandat.
Warto podkreślić, że w wyroku NSA z 25 września 2012 r. (sygn. akt II OSK 2071/12) sąd stwierdził, że w przypadku gdy gmina zarządza własnymi zasobami mieszkaniowymi przez wspólnoty i powołanych zarządców, będąc właścicielem poszczególnych lokali, a radny prowadzi działalność gospodarczą polegającą na zarządzaniu nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych, to czerpie on korzyści finansowe z wykorzystaniem mienia jednostki samorządowej. Na potwierdzenie takiego stanowisko warto też przywołać wyrok NSA z 22 stycznia 2013 r. (sygn. akt II OSK 2864/12).
Dotyczy to radnego, który sprawował jednocześnie funkcję członka zarządu stowarzyszenia, które statutowo nie prowadziło działalności gospodarczej, ale wynajmowało osobie trzeciej boisko będące mieniem gminnym. W ocenie sądu wystarczyło, aby określić, że stowarzyszenie faktycznie podjęło działania o charakterze gospodarczym nastawionym na korzyść majątkową. Co za tym idzie – w odniesieniu do radnego została wypełniona przesłanka zarządzania w rozumieniu art. 24f ust. 1 wymienionej ustawy.
Orzecznictwo w tym zakresie jednoznacznie wskazuje, jak rygorystycznie sądy podchodzą do ustawowych gwarancji prawidłowego i rzetelnego wykonywania zadań przez jednostki samorządu terytorialnego, a tym samym jak radni muszą uważać na ustawowe obostrzenia.