Pojazdy można kupować zarówno nowe od dealera jak i z rynku wtórnego, od osób prywatnych, przedsiębiorców prowadzących komisy a nawet od jednostek publicznych. Takimi jednostkami są np. gminy, które w działalności wykorzystują pojazdy do różnych zadań a po pewnym czasie są sprzedawane.

Zakup pojazdu z rynku wtórnego nie zawsze jest udany, bowiem zdarza się, że zakupione pojazdy mają różne wady. Kupujący wówczas staje przed poważnym problemem, albowiem naprawy wiążą się z pewnymi wydatkami, których można było uniknąć gdyby sprzedawca nie zataił pewnych wad związanych z pojazdem. Warto jednak wskazać, że kupujący w takich sytuacjach nie jest na straconej pozycji, co dotyczy również zakupów pojazdów od gminy. Również w tych przypadkach obowiązują przepisy Kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1610 ze zm.) a związane z tzw. rękojmią za wady.

W tym zakresie konieczne będzie przypomnienie niektórych przepisów z tego zakresu przedmiotowego. Podstawowy przepis to art. 556 gdzie podano, że - sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę (rękojmia). Z kolei, w art. 5561 ww. Kodeksu określono w jakich sytuacjach rzecz sprzedana ma wady. Podano tamże, że w szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

  • nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;
  • nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;
  • nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;
  • została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.

Warto jeszcze wspomnieć o art. 560 ww. Kodeksu, gdzie przewidziano różne uprawnienia dla nabywcy feralnego pojazdu. Z jego treści wynika zaś, że jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Jednak kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna.

Z punktu widzenia podanej problematyki (występowania wady w pojeździe) kluczowe znaczenie ma uprawnienie do odstąpienia od umowy, bowiem wówczas kupujący pozbywa się problemu, a jednocześnie powinien odzyskać pieniądze od sprzedającego, np. od gminy.

Te zachowania obu stron umowy potwierdza art. 494 ww. Kodeksu, gdzie postanowiono m.in., że:

  • strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy, a druga strona obowiązana jest to przyjąć;
  • zwrot świadczenia na rzecz konsumenta powinien nastąpić niezwłocznie.

Co wymaga podkreślenia, w wielu przypadkach może być tak, że samo odstąpienie przez kupującego od umowy, nie spowoduje odpowiedniej reakcji sprzedającego tzn. nie uzna tego prawa kupującego i nie zwróci mu pieniędzy. Wówczas kupujący winien rozważyć skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, w której w pozwie powinien wnosić o zapłatę od sprzedawcy kwot tytułem zwrotu ceny nabycia pojazdu. Przykładem może być wyrok Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 17 kwietnia 2019 r. (sygn. akt I C 529/18). W podanej sprawie nabywca pojazdu odstąpił od umowy sprzedaży pojazdu, z powodu wad ukrytych związanych z silnikiem. Równie dobrze taka wada może dotyczyć innych kwestii związanych z pojazdem. W każdym razie w takim postępowaniu sądowym wskazane jest aby nabywca wnosił o powołanie biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej, bo często stwierdzenie wady w pojeździe wymaga specjalnej wiedzy – aby sąd zasądził od nieuczciwego sprzedawcy zwrot pieniędzy. Co więcej, bez znaczenia dla odpowiedzialności pozostaje nawet fakt, iż pojazd posiada aktualne badania techniczne, a klient zaakceptował stan techniczny. To na sprzedawcy spoczywa obowiązek kontroli towaru będącego przedmiotem sprzedaży w celu stwierdzenia, czy nie posiada on wad fizycznych, ani prawnych.

Podsumowując, fakt nabycia pojazdu od sprzedającego jakim jest podmiot publiczny, np. gmina, nie zamyka nabywcy możliwości odstąpienia od umowy i domagania się zwrotu zapłaconej ceny. Gmina nie jest tu uprzywilejowana, a powinna liczyć się z konsekwencjami zbycia pojazdów z ukrytymi wadami.