Nie. Gmina miejsca zamieszkania dzieci nie może żądać od innej gminy
danych osobowych dzieci w celu refundacji kosztów wyłożonej dotacji.
Wskazać należy, że z art. 90 ust. 2c ustawy z 7 września 1991 r. o
systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.) wynika, że obowiązek refundowania kosztów dotacji wypłaconej zgodnie z warunkami określonymi w tym przepisie dotyczy sytuacji, gdy dziecko uczęszcza do przedszkola niepublicznego w innej gminie niż jego miejsce zamieszkania. Uprawniony wydaje się więc wniosek, że udzielenie omawianej dotacji jest obowiązkiem, a nie uprawnieniem gminy.
Nie sposób też nie uwzględnić stosownych uregulowań ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1182 ze zm.). Podkreślenia bowiem wymaga, że żądanie podania danych osobowych uczniów obejmujących imię i nazwisko dziecka, adres zamieszkania i datę urodzenia na etapie rozliczania środków dotacyjnych pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego (art. 90 ust. 2c ustawy o systemie oświaty) nie znajduje oparcia w tej ustawie. Jak bowiem wynika z art. 1 ust. 1 ustawy, każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych. W rozumieniu zaś art. 6 ust. 1 ustawy za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Co przy tym istotne, w ustawie o systemie oświaty brak jest upoważnienia gminy do przetwarzania danych osobowych uczniów w innych celach niż przeprowadzenie kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystywania dotacji przez placówki oświatowe (art. 90 ust. 3g ustawy o systemie oświaty). W konsekwencji obowiązek podania ww. danych uczniów narusza art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Ponadto art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych stanowi, że przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne wtedy, gdy jest ono niezbędne do zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu
prawa.
Wydaje się, że unormowanie to powinno być interpretowane ściśle, w tym przypadku z uwzględnieniem art. 90 ust. 3g ustawy o systemie oświaty. Zbliżone stanowiska odnaleźć można m.in. w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 15 maja 2012 r., sygn. akt I SA/Gd 245/12 i wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 16 stycznia 2014 r., sygn. akt II GSK 1589/12. W orzeczeniach stwierdzono jednoznacznie, że żądanie udostępniania danych osobowych w każdym przypadku powinno się opierać na stosownej podstawie prawnej. Ponadto wskazano m.in. art. 90 ust. 3g ustawy o systemie oświaty, wedle którego organy JST, o których mowa w art. 90 ust. 3e, w związku z przeprowadzaniem kontroli prawidłowości wykorzystywania dotacji przez
szkoły i placówki mogą przetwarzać dane osobowe uczniów tych szkół i placówek. Ustawowo dopuszczona możliwość przetwarzania danych dotyczy więc jedynie sytuacji w tym zakresie.
Odnotować także należy, że
NSA w wyroku z 9 września 2014 r., sygn. akt II GSK 388/14 (którym oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 24 października 2013 r., sygn. akt I SA/Gl 980/13) wskazał m.in., że: „Ponadto podnieść należy, że w myśl art. 90 ust. 3f osoby upoważnione do przeprowadzenia kontroli mają prawo wstępu do szkół oraz prawo wglądu do dokumentacji w toku kontroli. Skoro zatem brak jest możliwości przetwarzania danych osobowych uczniów poza prowadzoną kontrolą, to zakwestionowane postanowienie uchwały zasadnie zostało przez sąd I instancji unieważnione”. Stanowisko takie znajdziemy też w innych wyrokach.
Opisany wyżej kierunek wykładni ww. przepisów jest również aprobowany w działalności nadzorczej regionalnych izb obrachunkowych. Przykładowo można wskazać na uchwałę Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie z 20 lutego 2013 r., nr 050/G326/D/13 czy uchwałę Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z 3 czerwca 2014 r., nr 227/XIII/14.
Kolejnym argumentem przemawiającym przeciwko możliwości przetwarzania danych osobowych uczniów jest zasada adekwatności (art. 26 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych). Zgodnie z nią administrator danych jest zobowiązany zapewnić, aby pozyskiwanie danych osobowych było podyktowane adekwatnością w stosunku do celów, w jakich są one przetwarzane. W tym zakresie stanowisko zajął również generalny inspektor ochrony danych osobowych (GIODO). W opracowaniu „ABC wybranych zagadnień z ustawy o ochronie danych osobowych”(Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2011) wskazał, że „Zgodnie z zasadą adekwatności administrator powinien przetwarzać tylko takiego rodzaju dane i tylko o takiej treści, które są niezbędne ze względu na cel zbierania danych. (...) Niekiedy ustawodawca wskazuje wprost w przepisach prawa na zakres danych adekwatnych do celu przetwarzania. Przepisy takie mają charakter lex specialis”. Zastosowanie powyższej koncepcji GIODO sprowadza się do przyjęcia stanowiska, że skoro ustawodawca w art. 90 ust. 3g ustawy o systemie oświaty ustanowił, że organy jednostek samorządu terytorialnego tylko w związku z przeprowadzaniem kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystywania dotacji mogą przetwarzać dane osobowe uczniów szkół i placówek, to z racji tego, że ma on charakter lex specialis, wyłącza tym samym stosowanie zasady adekwatności na innych płaszczyznach.
To skłania do wniosku, że przetwarzanie danych osobowych uczniów jest wprawdzie przydatne w związku z rozliczaniem dotacji między JST, ale nie jest niezbędne np. do ustalenia wysokości środków rozliczanych między jednostkami.
Zdaniem GIODO, „Przepisy te (chodzi o ustawę o systemie oświaty – red.) wolą ustawodawcy, którego racjonalność należy domniemywać, dokonują wyraźnego wyróżnienia możliwości przetwarzania danych osobowych jedynie w związku z przeprowadzeniem kontroli prawidłowości wykorzystywania dotacji przez szkoły i placówki oświatowe, od sytuacji (jedynie) złożenia wniosku o udzielenie dotacji, czy też jego rozliczenia”. Ponadto GIODO wskazał, że zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 1, 2 i 3 ustawy o ochronie danych osobowych, administrator danych przetwarzający je powinien dołożyć szczególnej staranności w celu ochrony interesów osób, których dane dotyczą.
Zakaz wykładni rozszerzającej
Na szczególną uwagę zasługuje stanowisko sądów (np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 9 stycznia 2014 r., sygn. akt IV SA/Gl 876/13), że naczelną zasadą prawa administracyjnego jest zakaz domniemania kompetencji. Ponadto normy kompetencyjne powinny być interpretowane w sposób ścisły i literalny. A jednocześnie zakazuje się dokonywania wykładni rozszerzającej przepisów kompetencyjnych oraz wyprowadzania kompetencji w drodze analogii (wyrok WSA we Wrocławiu z 26 stycznia 2005 r., sygn. akt IV SA/Wr 807/04). To znaczy, że organowi wolno tylko to, co wynika z przepisu prawa. Skoro zaś przepisy nie pozwalają na przetwarzanie danych osobowych uczniów niepublicznych placówek z wyjątkiem kontroli z art. 90 ust. 3g ustawy o systemie oświaty, to brak podstaw prawnych do żądania danych.
Niezależnie od tego, nawet gdyby przyjąć dopuszczalność przetwarzania danych osobowych uczniów przy rozliczeniach dotacji oświatowej pomiędzy JST, to brak w ustawie o systemie oświaty mechanizmów, dzięki którym jednostka dotująca niepubliczne przedszkole miałaby każdorazowo obowiązek przeprowadzenia kontroli tej placówki oświatowej w zakresie prawidłowości pobierania czy wykorzystywania dotacji. Bo tylko w następstwie ustawowo nałożonego obowiązku przeprowadzenia czynności kontrolnych jednostka dotująca w istocie rzeczy miałaby bezustanny i regularny dostęp m.in. do danych osobowych uczniów uczęszczających do danej placówki. Dodać można, że o ile w mniejszych JST dotujących niewielką liczbę placówek niepublicznych proporcja potencjału kadrowego wobec potrzeb w zakresie czynności kontrolnych byłaby odpowiednia, o tyle w jednostkach dużych mogłyby pojawić się problemy.
Warto też przytoczyć fragment z odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej na interpelację poselską nr 28549 z 16 października 2014 r. – z powołaniem się na stanowisko RIO w Szczecinie z 21 lipca 2014 r.: „(...) także delegacja ustawowa zawarta odpowiednio w przepisach art. 80 ust. 4 i art. 90 ust. 4 ustawy o systemie oświaty nie daje podstawy do wprowadzenia regulacji pozwalającej na kontrolowanie jednej gminy przez drugą. Noty obciążeniowe powinny być weryfikowane poprzez ustalenie liczby osób, na którą jest przekazywana dotacja w oparciu o wykaz uczniów, tak jak stanowi porozumienie międzygminne”.
Art. 90 ust. 2c, ust. 3e, ust. 3g ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.). Art. 1 ust. 1, art. 6 ust. 1, art. 23 ust. 1 pkt 2, art. 26 ust. 1 pkt 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1182 ze zm.).