Określenie postawy obywatela mianem „roszczeniowa” nie narusza zasady bezstronności organu i równego traktowania, nie jest również stygmatyzacją – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Mężczyzna złożył wniosek o przyznanie świadczenia pieniężnego na zakup posiłku lub żywności. Podkreślał, że zgodnie z zaleceniami lekarza przez sześć miesięcy musi spożywać trzy posiłki dziennie, wszystkie zgodnie z wymogami diety wątrobowej. W tym czasie jest niezdolny do pracy, stąd konieczna jest pomoc państwa w pokryciu kosztów żywienia.
Prezydent miasta przyznał mu na ten cel zasiłek celowy, ale nie w pełnej wysokości. Mężczyzna zaskarżył tę decyzję, ale samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało ją w mocy. Oddalona została też skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Chory wystosował więc skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Argumentował w niej, że organ nie dostosował rozmiaru świadczenia do jego sytuacji życiowej i zdrowotnej. Podkreślał, że nieprzyznanie świadczenia w pełnej wysokości nie pozwoli na zaspokojenie jego potrzeb na poziomie odpowiadającym godności człowieka. Sprzeciwił się również twierdzeniom organów, że wykazuje postawę roszczeniową. Zwrócił uwagę, że wnosi wyłącznie o wsparcie przewidziane prawem i nie podejmuje żadnych czynności mogących sparaliżować pracę organów lub sądu.
Pozostało
74%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama