Warszawa w 2020 r. po raz pierwszy nie przekazała odpowiedniej ilości odpadów komunalnych do odzysku. Wymaganego pułapu nie przekroczyły także inne większe miasta. Poniosą za to finansowe sankcje
Ekologiczne wymagania stawiane gminom rosną z roku na rok (patrz: infografika). Jeszcze w 2019 r. przygotowanych do odzysku i recyklingu musiało zostać 40 proc. zebranych selektywnie odpadów (papier, metale, tworzywa sztuczne i szkło).
W 2020 r. ten cel to co najmniej 50 proc. Wyższa poprzeczka okazała się zbyt trudna do przeskoczenia nawet dla największych miast, które do tej pory z wypełnianiem wymogów związanych z selektywną zbiórką radziły sobie bardzo dobrze i unikały kar nakładanych przez wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska.
Pozostało
94%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama