Na najbliższej sesji rady gminy, jeszcze w styczniu, chcemy zmienić budżet i zmniejszyć o 25 proc. wydatki w dziale 010, rozdziale 01030, paragraf 2850 (wpłaty na izby rolnicze) – ustawowo to aż 2 proc. wpływów z podatku rolnego. Czy takie działanie usprawiedliwia tarcza antykryzysowa?

Nie, takie rozwiązanie nie będzie legalne. Gmina nie ma podstaw do zmniejszenia, nawet niedużego, odpisu na rzecz izby rolniczej z tytułu wpływów z podatku rolnego. Ma on bowiem stały wymiar, a ustawodawca nie zdecydował się na jego zmianę z powodu pandemii.
Analizę zadanego pytania warto zacząć od odkodowania klasyfikacji budżetowej podanego wydatku. Należy się odnieść do rozporządzenia ministra finansów w sprawie szczegółowej klasyfikacji dochodów, wydatków, przychodów i rozchodów oraz środków pochodzących ze źródeł zagranicznych. Dział 010 został oznaczony jako „Rolnictwo i łowiectwo”, rozdział 01030 jako – „Izby rolnicze”, natomiast paragraf 2850 – „Wpłaty gmin na rzecz izb rolniczych w wysokości 2 proc. uzyskanych wpływów z podatku rolnego”.
Kluczowe będzie odniesienie się do rozwiązań zawartych w ustawie o izbach rolniczych. Zgodnie z art. 3 izby rolnicze są jednostkami organizacyjnymi, a teren ich działania obejmuje obszar województwa. Członkami izby są osoby, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1 i 2, płacące podatek na terenie działania izby, oraz osoby, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 3, będące członkami rolniczych spółdzielni produkcyjnych mających siedzibę na terenie działania izby. Izby mają osobowość prawną, działają na rzecz rolnictwa, wpływają na kształtowanie polityki rolnej i uczestniczą w jej realizacji. Izby rolnicze stanowią zupełnie odrębne i niezależne podmioty prawa od jednostek samorządu terytorialnego. Ale, co istotne, są beneficjentami pewnej części dochodów, które uzyskują gminy. Świadczy o tym art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy o izbach rolniczych, gdzie postanowiono, że dochody izb pochodzą z odpisu w wysokości 2 proc. od uzyskanych wpływów z tytułu podatku rolnego pobieranego na obszarze działania izby. JST muszą przekazać izbom te pieniądze w ciągu 21 dni od dnia, w którym upływa termin płatności danej raty podatku rolnego. Na konta izb gminy przekazują również część środków z tytułu zaległości podatkowych w podatku rolnym oraz odsetek za zwłokę od tych zaległości. Gdy dochody, o których mowa w art. 35 ust. 1 pkt 1, pobrane na rzecz danej izby rolniczej, nie zostaną jej przekazane w terminie, ma ona prawo do odsetek za opóźnienie. W przypadku nieprzekazania izbie rolniczej dochodów z tytułu odpisu przysługuje jej zaś prawo dochodzenia należnego świadczenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.
Gmina nie ma pola manewru i nie może modyfikować ustawowego progu 2 proc. od uzyskanych wpływów z tytułu podatku rolnego pobieranego na obszarze działania izby. Ten wskaźnik nie został zmieniony w tzw. tarczy antykryzysowej, czyli w specustawie o COVID-19. Również ostatnia nowelizacja tarczy, która weszła w życie 16 grudnia 2020 r., nie wprowadziła w ww. zakresie przedmiotowym żadnych zmian.
Na koniec warto dodać, że samowolne zmniejszanie takich wydatków może skutkować odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
Podstawa prawna
•art. 35 ustawy z 14 grudnia 1995 r. o izbach rolniczych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1027)
•rozporządzenie ministra finansów z 2 marca 2010 r. w sprawie szczegółowej klasyfikacji dochodów, wydatków, przychodów i rozchodów oraz środków pochodzących ze źródeł zagranicznych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 38, poz. 207; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 1340)