We wrześniu firmy, które z racji epidemii uzyskały odroczenie płatności podatku od nieruchomości, czeka kumulacja opłat. Samorządy, które również odczuwają negatywne skutki koronawirusa, bardzo na te środki liczą. Ale zapewniają, że w razie potrzeby przedłużą pomoc.
Na takie wsparcie mogą jednak liczyć jedynie ci, którzy naprawdę mają problemy finansowe i wystąpią do gmin lub miast z wnioskiem o indywidualną pomoc (rozłożenie podatku na raty, odroczenie jego płatności lub umorzenie zaległości podatkowej). Tak wynika z naszej minisondy wśród największych miast. Ustawodawca nie przewidział bowiem szczególnych rozwiązań, które pozwoliłyby na kolejne odroczenie płatności podatku od nieruchomości.

Nie wszyscy przyznali preferencje

Przypomnijmy, że tarcza 1.0, czyli ustawa z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r. poz. 568), dała możliwość m.in. wprowadzenia odroczenia rat podatku od nieruchomości firm za kwiecień, maj i czerwiec 2020 r., ale nie dłużej niż do 30 września br. Konieczna była jednak uchwała rady gminy lub miastach, wprowadzająca formalnie takie odroczenie. Warunkiem było pogorszenie się płynności finansowej „w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu COVID-19”.
Wiele rad gmin i miast na swoim terenie uchwaliło taką pomoc, choć nie wszystkie (uchwały nie podjął np. Rzeszów). Odroczenie płatności oznacza jednak kumulację we wrześniu. Tak więc firmy, które skorzystały z odroczenia na mocy tarczy 1.0 oraz uchwały rady gminy lub miasta, będą musiały zapłacić do 30 września trzy raty (za kwiecień, maj i czerwiec) oraz – do 15 września – ratę za wrzesień. W efekcie zapłacić trzeba będzie pięć rat w odstępach co dwa tygodnie:
  • ratę podatku za wrzesień – do 15. dnia miesiąca,
  • odroczone trzy raty za kwiecień, maj i czerwiec – do 30 września,
  • ratę podatku za październik – do 15 października.
Pisaliśmy o tym 15 lipca 2020 r. w artykule „We wrześniu będzie spiętrzenie płatności podatku” (DGP nr 136).

Zwiększone wpływy za kilka tygodni

W praktyce co miasto, to nieco inna strategia działania. Odmienne będą też jej konsekwencje w najbliższych miesiącach. Wrocław np. zaoferował odroczenie płatności podatku od nieruchomości lub rozłożenie płatności na raty w sposób indywidualny. Jak się dowiedzieliśmy w biurze prasowym magistratu, miasto zwolniło z podatku 73 osoby prawne na kwotę ponad 5 mln (do lipca włącznie) oraz 79 osób fizycznych na kwotę 649 tys. zł (stan na koniec czerwca). Miasto nie liczy więc na kumulację płatności i większe wpływy we wrześniu. Ale i nie obawia się pogłębienia stanu złej kondycji finansowej firm.
Podobną strategię pomocy firmom przyjął Kraków. Miasto również postawiło na indywidualne rozpatrywanie wniosków przedsiębiorców o odroczenie płatności i rozkładanie ich na raty. Tak samo zadziałały władze Łodzi. Jak informuje biuro rzecznika prasowego prezydenta miasta Łodzi, z powodu epidemii COVID-19 w okresie marzec‒maj br. dało się zauważyć rosnącą liczbę składanych wniosków (ponad 400) o ulgę w spłacie zobowiązań podatkowych. – Obecnie sytuacja powoli się normalizuje. Liczba składanych wniosków znacznie spadła. Nie mamy też informacji od przedsiębiorców, że będą ubiegać się o kolejne raty podatkowe – wyjaśniono nam w łódzkim magistracie. Ale miasto nie chce prognozować, czy podatnicy podołają skumulowanym płatnościom zobowiązań podatkowych. Jak słyszymy, w dużej mierze będzie to zależało od sytuacji na rynku, czy ulegnie ona poprawie, czy też będą pojawiały się dalsze negatywne skutki pandemii, które mogłyby mieć przełożenie na możliwość regulowania zobowiązań podatkowych.
O tym, że sytuacja się poprawia, świadczą też informacje z części miast, np. Lublina, że niektórzy przedsiębiorcy najpierw uzyskali decyzję o odroczeniu terminu płatności, ale w czerwcu i w lipcu wycofali wnioski, regulując niezapłacone raty podatku za marzec, kwiecień, maj i czerwiec.

Kolejne wnioski

Uchwałę na podstawie tarczy 1.0 przyjął m.in. Gdańsk. Jak wskazuje Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego Urzędu Miasta, tylko niewielki odsetek przedsiębiorców decyduje się na przedłużania płatności rat podatku na tej podstawie. Jak mówi, podatnicy ubiegając się o ten rodzaj ulgi podatkowej, mają świadomość, że przedłużony do 30 września termin zapłaty rat podatku zbiegnie się z koniecznością zapłaty bieżących rat podatku od nieruchomości.
W Białymstoku z kolei w ogóle nie będzie kumulacji wpłat podatku we wrześniu. Jak poinformowało bowiem biuro prasowe, miasto w większości rozkładało płatność podatku nawet na 24 raty wychodzące poza 2020 r., w drodze indywidualnych decyzji. Miasto liczy na stabilizację sytuacji gospodarczej.
Jeszcze inaczej postąpiły władze Bydgoszczy. Jak tłumaczy skarbnik Piotr Tomaszewski, przedsiębiorcom zaoferowano możliwość odroczenia podatku do czerwca lub odroczenia do czerwca i rozłożenia na raty do końca roku. – Gdy zbliżał się czerwiec, dopuszczano, aby ulga w postaci odroczenia (dla tych przedsiębiorców, którzy nie skorzystali z rozłożenia na raty) mogła zostać poszerzona o element ratalny. Większość przedsiębiorców uregulowała zapłatę w terminie, ale byli tacy, którzy skorzystali z dodatkowej możliwości rozłożenia na raty – wyjaśnia Piotr Tomaszewski.
Miasta zapewniają też, że kolejne ulgi dla przedsiębiorców w spłacie podatków lokalnych są możliwe, ale już wyłącznie na indywidualne wnioski. Wskazują bowiem, że same odczuły spadki dochodów w związku z koronawirusem. Jak mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Katowice, tylko w kwietniu miasto odnotowało 42-proc. spadek dochodów z PIT, a w I półroczu tego roku do miejskiej kasy wpłynęło 24 mln zł mniej z PIT. Co ciekawe, w tym samym okresie do kasy miasta wpłynęło o 6 mln zł więcej z CIT.
– Jeśli przedsiębiorca uzna, że wciąż istnieją przeszkody do uregulowania należności, to na minimum 30 dni przed upływem terminu odroczenia lub upływem płatności danej raty może wystąpić z wnioskiem o wydłużenie tego okresu. Oczywiście w uzasadnionych przypadkach brana jest również pod uwagę możliwość umorzenia powstałych zaległości – informuje biuro prasowe Wrocławia.©℗
WAŻNE Niezależnie od odroczenia przewidzianego tarczą 1.0 samorządy udzielały i nadal udzielają indywidualnych ulg w spłacie zobowiązań podatkowych na mocy ordynacji podatkowej.