Senat przyjął w czwartek projekt ustawy dotyczący utworzenia łódzkiego związku metropolitalnego. Proponowane w ramach senackiej inicjatywy ustawodawczej rozwiązanie ma m.in. zwiększyć potencjał ekonomiczny i gospodarczy regionu. Teraz projekt trafi do Sejmu.

Za podjęciem uchwały opowiedziało się 59 senatorów, trzech było przeciw, a 33 wstrzymało się od głosu.

Według opracowanego na wzór działającej od 2018 roku Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii projektu ustawy, łódzka metropolia ma być zrzeszeniem gmin województwa łódzkiego, w tym Łodzi oraz 27 gmin z czterech powiatów: zgierskiego, pabianickiego, łódzkiego wschodniego oraz brzezińskiego.

W myśl projektu łódzki związek metropolitalny, ma wykonywać zadania publiczne takie jak m.in.: kształtowanie ładu przestrzennego; planowanie, koordynacja, integracja oraz rozwój publicznego transportu zbiorowego; współdziałanie w ustalaniu przebiegu dróg krajowych i wojewódzkich na obszarze związku metropolitalnego; promocja związku metropolitalnego i jego obszaru.

Zakłada on również, że wysokość udziału związku metropolitalnego we wpływach z podatku PIT od podatników tego podatku zamieszkałych na obszarze związku metropolitalnego w roku, w którym utworzono związek metropolitalny, wynosi 0,2 proc., a w latach następnych wynosi 5 proc.

Inicjatorem powołania metropolii łódzkiej jest senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski. Pod koniec stycznia senacka komisja ustawodawcza oraz komisja samorządu terytorialnego i administracji państwowej zarekomendowały inicjatywę ustawodawczą do dalszego procedowania, a w czwartek w Senacie odbyło się drugie czytanie projektu i głosowanie.

"Celem utworzenia tego związku ma być sprawniejsze wykonywanie zadań publicznych, w szczególności tych związanych z infrastrukturą transportową. Proponowane rozwiązania wzorowane są na rozwiązaniach przyjętych dla metropolii śląskiej. Dziś jest to jedyny zespół metropolitalny funkcjonujący w praktyce w Polsce. Skorzystaliśmy w przygotowanym projekcie ustawy z regulacji zawartych w tamtym projekcie" – tłumaczył w czwartek Kwiatkowski.

Dodał, że projekt stanowi realizację postulatu środowisk samorządowych, gmin metropolii łódzkiej, oczekiwań mieszkańców, a przede wszystkim stanowi realne narzędzie umożliwiające rozwiązywanie istotnych problemów o charakterze ponadgminnym.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker zaznaczył, że obecnie stanowisko rządu ws. utworzenia łódzkiej metropolii jest negatywne.

Jak wyjaśnił, przyjęta przez Radę Ministrów Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zakłada, że rozwiązania prawne mogące być podstawą do funkcjonowania kolejnych, poza górnośląską, związków metropolitalnych pojawią się po 2020 r. Po trzech latach funkcjonowania Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii powstaną bowiem w rządzie analizy na temat jej funkcjonowania, doświadczeń i wartych powielenia inicjatyw.

"Rząd dostrzega zasadność tego typu inicjatyw w rozwijającym się świecie, debaty na ten temat, aczkolwiek chcielibyśmy, aby decyzje dotyczące powoływania kolejnych metropolii zapadały po trzyletnim okresie funkcjonowania śląskiej metropolii, tak żeby móc przenalizować ten przypadek, wyciągnąć wnioski i podjąć kolejne kroki do przodu. Te inicjatywy są dla nas ważne, ale co do tej dzisiejszej – ze względu na to, że ona pojawiła się przed upływem trzech lat – podchodzimy zasadniczo w sposób negatywny" – podsumował Szefernaker.