Posłowie apelują o umożliwienie samorządom tworzenia specjalnych miejsc wyłączonych z ruchu pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi, i to nie tylko w miastach o liczbie mieszkańców większej niż 200 tys., ale także w mniejszych
Posłowie apelują o umożliwienie samorządom tworzenia specjalnych miejsc wyłączonych z ruchu pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi, i to nie tylko w miastach o liczbie mieszkańców większej niż 200 tys., ale także w mniejszych
W tej sprawie zwrócili się do Ministerstwa Środowiska. To na razie analizuje temat.
Pytanie do resortu skierował Marek Opioła, poseł PiS. – Do tej pory rozważana była jedynie zmiana ustawy – Prawo ochrony środowiska, która umożliwi samorządom przeciwdziałanie negatywnemu oddziaływaniu na środowisko poprzez wydawanie aktów prawa miejscowego w postaci uchwał ustanawiających ekostrefy w miastach o liczbie mieszkańców większej niż 200 tys. Proponowane regulacje nie znajdą zastosowania w mniejszych miastach, mimo że tam istnieje równie poważny problem zanieczyszczenia powietrza – pisze Marek Opioła w interpelacji poselskiej skierowanej do resortu środowiska.
Dowodzi tego choćby fakt, że na mocy art. 91 ustawy – Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 519 ze zm.) na terenie województwa mazowieckiego określonych zostało siedem miast, które ze względu na złą jakość powietrza zobowiązane zostały do opracowania programów ochrony powietrza wraz z planami działań krótkoterminowych. Biorąc pod uwagę wykaz programów ochrony powietrza (POP) obowiązujących w Polsce, sporządzony przez generalnego inspektora ochrony środowiska, spośród 10 miast, które mają ustalone POP, aż 8 ma mniej niż 200 tys. mieszkańców. To Włocławek, Zielona Góra, Płock, Opole, Rzeszów, Elbląg, Olsztyn i Koszalin – twierdzi Opioła.
– Płock ma poważny problem z utrzymaniem dobrej jakości powietrza. Jednym z czynników, który wpływa na taki stan rzeczy, jest zanieczyszczenie pyłami PM 10 i 2,5, które pochodzą z komunikacji oraz transportu – informuje Opioła. Wylicza, że średni procentowy udział poszczególnych źródeł emisji w stężeniach wybranych substancji w województwie mazowieckim przedstawia się następująco: domy ogrzewane indywidualnie 5,3 proc., komunikacja samochodowa 40,4 proc., przemysł 0,6 proc., napływ zanieczyszczeń spoza województwa 52,6 proc.
– Czy możliwa jest zmiana ustawy – Prawo ochrony środowiska w taki sposób, aby ekostrefy mogły być ustalane we wszystkich miastach, które w drodze uchwały sejmików wojewódzkich posiadają obowiązek opracowania i realizacji programów ochrony powietrza? – zapytał poseł Opioła.
– Wprowadzenie stref ograniczonego transportu w miastach jest zgodne z propozycjami działań legislacyjnych zawartych w opracowywanym chociażby w resorcie środowiska Krajowym Programie Ochrony Powietrza (KPOP) – odpowiedział Paweł Sałek, wiceminister środowiska. – Działania te powinny być jednak poprzedzone stosownymi analizami – dodał. W związku z tym na zlecenie Ministerstwa Środowiska będzie zrealizowana w tym roku ekspertyza w zakresie możliwości utworzenia w Polsce stref ograniczonej emisji transportowej ze względu na ochronę powietrza. – Analiza ta będzie pomocna w podjęciu decyzji o zastosowaniu takiego mechanizmu na obszarze naszego kraju – uważa Sałek. Z KPOP wynika, że decyzje w tej sprawie rząd podejmie najpóźniej do 2020 r.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama