Czekamy na działania, a nie zapowiedzi - mówi senator PiS Jerzy Chróścikowski, który przewodniczy rolniczemu protestowi w Warszawie. Chodzi o informację ministra rolnictwa o wypracowaniu kolejnych mechanizmów wspierających branżę.

Lider Solidarności Rolników Indywidualnych krytykuje formę powołania Komisji Dialogu Społecznego w rolnictwie. Uważa, że sektor producentów reprezentować będą głównie organizacje mające poparcie resortu. Wskazuje, że według planu największą liczbę reprezentantów będzie miała Krajowa Rada Izb Rolniczych, której relacje z ministrem Markiem Sawickim są dobre. Dodaje, że organizacja ta ma nawet swoją siedzibę w resorcie rolnictwa.

UE zapowiada większe możliwości kredytowe dla rolników

Zobacz również

Chróścikowski przypomina, że wciąż nie zrealizowano głównego postulatu jego organizacji, czyli ochrony polskiej ziemi przed sprzedażą dla podmiotów zagranicznych. Prace nad ustawą regulującą ten problem są obecnie na etapie sejmowej podkomisji. Jak dodaje, minister Sawicki zapewnił go, że w ciągu miesiąca do projektu ustawy o ustroju rolnym ustosunkuje się rząd. Dotrzymanie tego terminu biorąc pod uwagę postęp prac jest bardzo mało realne - kończy Chróścikowski.
W środę zbiera się rada krajowa rolniczej Solidarności. Prawdopodobnie podejmie decyzję o przedłużeniu protestów do kwietnia.