Były minister rolnictwa mówił w radiowej Trójce, że nowe przepisy ograniczą na przykład możliwość powiększenia obszaru swojej ziemi w najbliższych pięciu latach. "Niech rolnicy małych i średnich gospodarstw zapomną, że powiększą swoje gospodarstwa z tego zasobu". Ponadto - jak wskazał - do 2020 roku większość dzierżaw ziem, które są głównie w rękach polskich rolników - ustawa wygasza.
W ubiegłym tygodniu projekt Ministerstwa Rolnictwa trafił na Komitet Stały Rady Ministrów. Zakłada on, że państwowa ziemia powinna zostać w gestii Agencji Nieruchomości Rolnych, a podstawową formą jej zagospodarowania powinna być trwała dzierżawa. Ograniczenia nie będą dotyczyły gruntów, które mają być przeznaczone na cele publiczne.