Od lat współpracuję z przedsiębiorcami biznesowymi, którzy zarządzają spółkami: zarówno tymi małymi, jak i bardzo dużymi, które pretendują do pozycji lidera na rynku (lub już nim zostały). Praca w korporacji to z jednej strony z wysokie zarobki, ale z drugiej poświęcenie życia prywatnego na rzecz kariery. Osoby z generacji Y nie chcą już pracować dla światowych koncernów, kojarzących się z wyścigiem szczurów, i wybierają ścieżkę kariery w mniejszych firmach, które dają większą możliwość samorealizacji. Z mojego doświadczenia wynika, iż jedynie praca w mniejszym przedsiębiorstwie daje szanse samorealizacji. Dlaczego? Bo w takich firmach pracownik stanowi odrębną wartość, a nie siłę roboczą, dzięki czemu traktowany jest indywidualnie.



1. Lokalizacja
Mniejszych spółek jest po prostu więcej niż dużych korporacji, dzięki czemu łatwo można znaleźć mniejszą firmę położoną blisko domu. Czas oraz jakość dojazdu do pracy jest zaś jednym ze wskaźników uwzględnianych przy badaniu jakości pracy.

2. Innowacja
Niektóre mniejsze spółki mogą być bardzo innowacyjne oraz elastyczne. Ich struktura pozwala na kreowanie nowych rozwiązań na potrzeby klientów (które też uprzednio trzeba wykreować). Praca w takiej organizacji pozwala na kreatywność oraz faktyczną współpracę z rynkiem, której to bliskości często brakuje w korporacjach.

3. Agility – zwinność w biznesie
Umiejętność dopasowania się do obecnej sytuacji na rynku jest kluczowa dla małej firmy. Wiąże się to z nieuchronnymi zmianami w otoczeniu. Firma musi być operatywna, ponieważ od tego zależy jej sytuacja „tu i teraz”. Zwinność w podejmowaniu decyzji jest wpisana w DNA małej firmy, co pozwala jej przetrwać oraz konkurować z wielkimi firmami.

4. Szybki rozwój kariery
Generacja Y jawnie wyśmiewa proponowane przez korporacje ścieżki kariery ze względu na ich nierealność. Droga do awansu jest raczej sztuką przetrwania. W mniejszych firmach natomiast szef ma bezpośredni kontakt zarówno z kadrą managerską, jak i z pracownikami, dzięki czemu może bezpośrednio obserwować starania i skuteczność zatrudnionych. Daje to możliwość szybszego awansu i rozwoju kariery.

5. Duże doświadczenie w małej firmie – dobre dla CV
Wbrew pozorom rekruterzy poszukują osób z doświadczeniem w mniejszej firmie. Dlaczego? Bo praca w małej firmie wymaga czegoś więcej niż wyrobienia nadgodzin. Mała firma jest nastawiona na przetrwanie i rozwój, przez co oczekuje od swoich pracowników zaangażowania i skutecznego podejścia do pracy. W małych firmach pracownicy funkcjonują często w trybie 360° - tzn. potrafią dopasować się do każdej sytuacji.

6. Wynagrodzenie
Mimo stereotypów, wynagrodzenie w małej firmie może być porównywalne lub wyższe niż w korporacji. Zależne jest od zaangażowania oraz osiąganych wyników, które przekładają się na zyski całej organizacji.

7. Mniejsza biurokracja i większy wkład w sytuację firmy
Korporacje słyną z niekończącej się drabiny decyzyjności, co znacznie ogranicza ich elastyczność. W małych firmach zmiany dokonują się z dnia na dzień, ponadto pracownik ma realną możliwość wyrażenia swojej opinii. Poczucie, że ma się wpływ na decyzje podejmowane w firmie, wpływa natomiast na motywację oraz poziom zaangażowania pracownika.

8. Potrzeba matką wynalazków, czyli jak wykorzystać posiadane zasoby
Ze względu na ograniczony budżet praca w małej firmie wymaga naprawdę kreatywnego podejścia do zadania. Pozwala to na zdobycie wielu doświadczeń, np. w obszarze negocjacji z dostawcami, co przekłada się na finanse firmy.

9. Podróże
Praca w małej firmie może wiązać się z koniecznością bycia „mobilnym”, dzięki czemu można zwiedzić wiele ciekawych miejsc: zarówno w kraju, jak i za granicą.

10. Atmosfera
Mała przestrzeń zbliża ludzi, a warto podkreślić, że atmosfera jest kluczowym wskaźnikiem jakości pracy. Rodzinna atmosfera pozwala na wzajemną pomoc i motywowanie się, dzięki czemu wszyscy mogą cieszyć się sukcesem, który jest wspólny. Świętowanie grupowego zwycięstwa daje znacznie więcej satysfakcji, niż pojedynczego sukcesu.

11. Mały może więcej
Tak jak biblijny Dawid wygrał z Goliatem, tak mała firma może wygrać z konkurencyjną korporacją. W biznesie liczy się jakość, a nie ilość.