Jeśli zatrudniający korzystał z wynalazku pracownika jeszcze w trakcie obowiązywania ustawy o wynalazczości (czyli przed sierpniem 2001 r.), musi wypłacić wynagrodzenie z tego tytułu za cały czas używania usprawnienia. Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 11 sierpnia 2016 r.
Sprawa, którą zajął się SN, dotyczyła firmy, która od 2000 r. korzystała z wynalazku opracowanego przez jej pracownika. Wówczas obowiązywała jeszcze ustawa z 19 października 1972 r. o wynalazczości (t.j. Dz.U. z 1993 r. nr 26, poz. 117 ze zm.). Na jej podstawie wynagrodzenie za wdrożenie wynalazku przysługiwało zatrudnionemu przez cały okres korzystania z niego (przez pracodawcę). Przepisy te jednak zostały uchylone ustawą z 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1410 ze zm.), która weszła w życie 22 sierpnia 2001 r. Zgodnie z nią wynagrodzenie za korzystanie z wynalazku przysługuje zatrudnionemu maksymalnie przez okres pięciu lat od momentu uzyskania pierwszych korzyści przez pracodawcę (może być podwyższone w razie znaczących profitów tego ostatniego). Na tym tle powstał spór między zatrudnionym i pracodawcą o prawo do wypłat za używanie usprawnienia (trwało ono bowiem do 2011 r.).
Sprawa trafiła do sądu rejonowego, a następnie apelacyjnego, który orzekł na korzyść pracodawcy. Uznał, że wynagrodzenie za okres od 2000 r. do 21 sierpnia 2001 r. przysługuje pracownikowi na podstawie ustawy o wynalazczości, a od 22 sierpnia 2001 r. do 2005 r. należy się ono już na zasadach określonych w prawie własności przemysłowej (p.w.p.). Zastosowano zatem ograniczenie czasu wypłat przewidziane w ostatniej z wymienionych ustaw (pięć lat) i za okres 2006– 2011 nie zasądzono zatrudnionemu wynagrodzenia, pomimo używania jego wynalazku w tym czasie. Pracownik wniósł więc skargę kasacyjną, argumentując ją m.in. tym, że wynagrodzenie powinno zostać przyznane na podstawie jednej z wymienionych ustaw (a nie obu). Z kolei pracodawca podkreślał, że kluczowe znaczenie w omawianej sprawie ma art. 315 ust. 2 p.w.p. (przepis przejściowy), zgodnie z którym do stosunków prawnych powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się regulacje dotychczasowe.
– Można przyjąć, że wraz z każdym rokiem korzystania z wynalazku tworzy się nowy stosunek prawny, do którego zastosowanie mają przepisy wówczas obowiązujące. W przeciwnym razie trudno byłoby ustalić, jakie regulacje stosuje się np. w przypadku, gdy następuje przerwa w używaniu usprawnienia, a następnie ponownie wykorzystuje się je w kolejnych latach – tłumaczył Michał Polak, radca prawny i partner w kancelarii Konieczny, Grzybowski, Polak, pełnomocnik pracodawcy.
Sąd Najwyższy przychylił się jednak do argumentacji pracownika. Podkreślił, że art. 315 ust. 2 p.w.p. ma kluczowe znaczenie, ale wynika z niego konieczność zastosowania albo ustawy o wynalazczości, albo p.w.p. Nie jest dopuszczalne opieranie się w jednej sprawie zarówno na pierwszej z nich, jak i tej drugiej. Dla oceny tego, które przepisy powinny mieć zastosowanie w konkretnym przypadku, należy ustalić trzy elementy istotne stosunku prawnego – stworzenie wynalazku, korzystanie z niego i wypłata wynagrodzenia z tego tytułu.
W omawianym postępowaniu wszystkie te elementy były spełnione już w 2000 r., a więc w okresie obowiązywania ustawy o wynalazczości. Tym samym pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za cały okres korzystania z usprawnienia (nie obowiązuje w tym przypadku 5-letni limit przewidziany w p.w.p.).
DGP przypomina
Dopuszczalność skargi kasacyjnej w sprawach wynalazców
Aby twórca mógł wnieść skargę kasacyjną w sprawie dotyczącej wynagrodzenia za korzystanie z jego wynalazku, przedmiot zaskarżenia musi wynieść co najmniej 10 tys. zł. Postępowania w tym zakresie należy bowiem uznać za te z zakresu prawa pracy, w których obowiązuje niższy próg dopuszczalności skargi do Sądu Najwyższego (10 tys. zł, a nie 50 tys. zł jak w zwykłych sprawach cywilnych). Tak wynika z uchwały SN w składzie siedmiu sędziów z 16 marca 2016 r., której nadano moc zasady prawnej (sygn. akt III PZP 8/15).
Przyjęto ją po skierowaniu pytania prawnego przez zwykły (trzyosobowy) skład orzekający SN, który powziął wątpliwości w związku z rozpatrywaniem skargi kasacyjnej w sprawie o sygn. II PK 246/14 (rozstrzygniętej wyrokiem z 11 sierpnia).
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 11 sierpnia 2016 r., sygn. akt II PK 246/14).