Od 22 lutego 2016 r. zaczną obowiązywać nowe zasady dotyczące umów terminowych. Zatrudnienie na czas określony w jednej firmie zostanie ograniczone do 33 miesięcy. W tym okresie pracownik będzie mógł zawrzeć maksymalnie trzy umowy terminowe (czwarta przekształci się w stałą). Czy do tego ostatniego limitu trzeba będzie wliczać kontrakty zawarte przed zmianą przepisów?



O ile limit 33 miesięcy będzie zawsze liczony od wejścia w życie zmian, o tyle w limicie trzech umów niejednokrotnie trzeba będzie uwzględniać kontrakty terminowe zawarte wcześniej. Tak stanie się w przypadku, gdy pracownik był już zatrudniony u danego pracodawcy. Jeden z możliwych scenariuszy zakłada, że umowa terminowa trwa w dniu wejścia w życie nowych przepisów. Jeśli jest to pierwszy kontrakt terminowy, strony będą mogły zawrzeć jeszcze dwie kolejne umowy po wejściu w życie zmian. Jeśli trwający kontrakt jest drugi, strony będą mogły zawrzeć jeszcze jeden po modyfikacji przepisów. Co ważne, aby można było mówić o drugiej umowie na czas określony, musi być ona zawarta w ciągu miesiąca od rozwiązania poprzedniej. Druga z możliwych sytuacji dotyczy przypadku, gdy umowa między stronami rozwiązała się przed wejściem w życie nowych przepisów.
Jeśli wcześniej strony łączyła tylko jedna umowa terminowa, nie trzeba będzie jej wliczać do limitu umów zawartych po wejściu w życie zmian. Jeśli zaś zawarto wcześniej dwie kolejne umowy terminowe z przerwą nie dłuższą niż miesiąc, to decydujący wpływ na kwalifikację umowy będzie miała data jej zawarcia już po zmianie przepisów. Umowa na czas określony zawarta od dnia wejścia w życie nowych regulacji, ale w okresie miesiąca od rozwiązania drugiego w kolejności kontraktu, będzie uważana za umowę na czas nieokreślony. Taka regulacja oznacza de facto, że w takim przypadku zastosowanie będą miały stare przepisy (art. 251 par. 1 k.p.). Jeśli natomiast strony zawrą kolejną umowę po upływie miesiąca od rozwiązania drugiej umowy, wspomniana zasada nie będzie miała zastosowania, a limity będą liczone od początku.