Starosta nie ma obowiązku kierować bezrobotnego do odbywania stażu oraz do wypłaty stypendium. Nie jest to bowiem forma stabilnego zatrudnienia, lecz jedynie forma wsparcia, która umożliwia zdobycie doświadczenia zawodowego – wynika z orzeczenia WSA w Łodzi.

W sprawie chodziło o osobę bezrobotną, która wystąpiła w wnioskiem do starosty o zorganizowanie stażu oraz wypłaty należnego stypendium stażowego. Ten wydał decyzję odmowną, co spowodowało odwołanie się bezrobotnej do wojewody, który również nie przychylił się do jej skargi.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Bezrobotna skargę uzasadniała ją faktem, że urząd pracy nie dysponuje żadnymi ofertami zatrudnienia, a oferty, które przedstawia są fikcyjne lub nieaktualne albo nie mają pokrycia w zatrudnieniu. Dodała, że znajduje się w szczególnie trudnej sytuacji, posiada orzeczoną grupę niepełnosprawności i nie posiada środków na leczenie. Zdaniem skarżącej zarówno urząd pracy, jak i starosta może zorganizować dla niej staż lub prace interwencyjne i przyznać środki finansowe w postaci stypendium.

WSA w Łodzi stwierdził, że skarga ta nie jest zasadna. Wyjaśnił, iż staż zgodnie z definicją zawartą w art. 2 ust. 1 pkt 34 ustawy, oznacza nabywanie przez bezrobotnego umiejętności praktycznych do wykonywania pracy przez wykonywanie zadań w miejscu pracy bez nawiązywania stosunku pracy z pracodawcą. Na podstawie przepisów dotyczących organizacji i roli stażu stwierdzono, że sam bezrobotny nie zawiera z pracodawcą umowy o pracę (pozostaje osobą bezrobotną), a więc nie wchodzi z nim w stosunek pracy. Przyjmujący na staż nie jest zatem w ścisłym znaczeniu pracodawcą, a ta forma aktywizowania bezrobotnych nie jest w ścisłym znaczeniu tego słowa zatrudnieniem. Sąd dodał, że kwestie związane z przyjmowaniem osób bezrobotnych na staż pozostawione są swobodzie stron umowy, tj. staroście i pracodawcy. Wyjaśniono ponadto, że nie można traktować stażu, jak czyniła to skarżąca, która odbywała go już kilkukrotnie jako swoistej formy stałego zatrudnienia. Stosowanie tej formy aktywizacji nie realizuje bowiem nie postulatu pełnego i produktywnego zatrudnienia.

Sąd podkreślił, że nie ma instrumentów prawnych po stronie samego bezrobotnego, zainteresowanego stażem żądania od starosty jego zorganizowania. Stosowanie bowiem art. 53 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy wynika nie ma charakteru obligatoryjnego, lecz pozostawione zostało tzw. uznaniu administracyjnemu.

Podstawa prawna

Wyrok WSA w Łodzi z dnia 5 sierpnia 2015, sygn. akt III SA/Łd 228/15