Urzędnik, który walczy w sądzie o nagrodę jubileuszową za 40 lat pracy, a w tym czasie ustał jego stosunek pracy w związku z przejściem na emeryturę i nabył on prawo do kolejnego bonusu, ma prawo ubiegać się o jego wypłacenie. Tak orzekł Sąd Najwyższy.
Pracownik był zatrudniony w urzędzie od kwietnia 1998 r. do 20 października 2006 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku radcy prawnego. Rozwiązanie umowy nastąpiło na skutek oświadczenia pracodawcy z zachowaniem okresu wypowiedzenia, a przyczyną było nabycie uprawnień emerytalnych. 24 października 2003 r. ZUS przyznał urzędnikowi prawo do emerytury, począwszy od września 2003 r., przy czym zawiesił wypłatę świadczenia. Staż pracy liczony dla celów ustalenia prawa do nagrody jubileuszowej w dniu ustania zatrudnienia – czyli 20 października 2006 r. – wynosił 44 lata i 11 dni. Pracownik domagał się wypłacenia nagrody jubileuszowej za 45 lat pracy. Urząd odmówił, podobnie jak wcześniej, gdy pracownik – w momencie uzyskania uprawnień emerytalnych – domagał się wypłacenia mu nagrody jubileuszowej za 40 lat pracy.
Urzędnik wniósł o zasądzenie od pracodawcy kwoty 18 tys. zł tytułem nagrody jubileuszowej za 45 lat pracy. Argumentował, że w razie ustania stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę członkowi korpusu służby cywilnej, któremu do nabycia prawa do nagrody jubileuszowej brakuje mniej niż 12 miesięcy, licząc od dnia rozwiązania stosunku pracy, nagrodę tę wypłaca się w dniu rozwiązania umowy.
W ocenie sądu pracownik spełnił merytoryczne przesłanki nabycia prawa do nagrody. Mężczyzna w 2006 r. po odejściu z urzędu nie podejmował już zatrudnienia, pobierał jedynie emeryturę, a więc wystąpił związek pomiędzy rozwiązaniem stosunku pracy a przejściem na emeryturę. Sąd zauważył, że pracownik nie wytoczył powództwa z chwilą nabycia prawa do nagrody jubileuszowej. A miał na to trzy lata od ustania stosunku pracy (do października 2009 r.). Zrobił to dopiero wtedy, gdy uprawomocniło się postępowanie w sprawie o nagrodę jubileuszową za 40 lat pracy. W ocenie sądu pracownik niezależnie od toczącego się postępowania powinien wnieść w ciągu trzech lat do sądu roszczenie o kolejną nagrodę. Żądanie pracownika zostało oddalone zarówno w I, jak i w II instancji.
Sprawą zajął się Sąd Najwyższy, który orzekł, że dla roszczenia o nagrodę jubileuszową za 40 lat pracy była inna podstawa prawna, a inna dla nagrody za 45 lat pracy. SN wskazał, że nie istniały przeszkody faktyczne ani prawne, aby pracownik zgłosił stosowne roszczenie, czy w ramach tego samego procesu, czy też w oddzielnym pozwie, ale w okresie trzech lat od ich wymagalności, czyli od października 2006 r. Roszczenie jest wymagalne od dnia, w którym dłużnik powinien spełnić świadczenie. W odniesieniu do nagrody terminem jej wymagalności jest dzień ustania zatrudnienia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 24 września 2015 r., sygn. akt. II PK 276/14.