Znowelizowane przepisy wprowadzają trzy rodzaje umów: na okres próbny, na czas określony oraz na czas nieokreślony. Zlikwidowana zostaje umowa na czas wykonywania określonej. Była ona rzadko wykorzystywana i budziła wiele wątpliwości.
Ustawodawca doprecyzował przepisy dotyczące zawierania umowy na czas próbny. Ma to ukrócić praktykę wielokrotnego zatrudnienia tego samego pracownika, ale tylko „na próbę”.
Pracodawca będzie mógł ponownie zatrudniać tego samego pracownika na okres próbny, gdy:
1. pracownik ubiega się o inne stanowisko
2. od zakończenia poprzedniej umowy o pracę minęło więcej niż trzy lata. W tym wypadku ponowne zawarcie umowy na okres próbny będzie możliwe tylko raz
Umowy terminowe będą zawierane zgodnie z zasadą „3 i 33”. Pracodawcy będą mogli zaproponować pracownikowi trzy umowy na czas określony, przy czym czas ich trwania nie będzie mógł być dłuższy niż 33 miesiące (nie wlicza się tu 3-miesięcznego okresu próbnego). Na umowach terminowych pracownik nie przepracuje zatem więcej niż 36 miesięcy.
Wyjątkiem od tej zasady są prace, których czas trwania determinowany jest obiektywnymi czynnikami – zastępstwem innego pracownika, okresem kadencji, sezonowym charakterem pracy lub innymi, obiektywnymi przyczynami leżącymi po stronie pracodawcy. Pracodawca będzie je mógł dowolnie definiować, ale będzie musiał sporządzić wiarygodne uzasadnienie i poinformować o nich inspektora pracy. Jeśli tego nie zrobi w ciągu pięciu dni roboczych od zawarcia umowy, popełni wykroczenie przeciw prawom pracownika, narażając się tym samym na karę grzywny.