Brytyjskie matki i ojcowie mogą od dziś dowolnie dzielić się urlopem rodzicielskim, który ustawowo wynosi rok. Oznacza to, że dla wielu brytyjskich kobiet opieka nad dzieckiem w pierwszych miesiącach życia nie będzie już niemal nieodwołalnie oznaczać przymusowej przerwy w karierze zawodowej.

Poza dwoma pierwszymi tygodniami urlopu zarezerwowanymi dla rodzącej matki, pozostałe 50 tygodni jest do dowolnego podziału. Urlop można będzie wybrać jako całość, lub w kilku częściach, wracając do pracy, kiedy opiekę przejmie drugie z rodziców. Wreszcie, jeśli rodzice będą tego chcieli nowy przepis umożliwia im korzystanie z urlopu rodzicielskiego jednocześnie. Jedyny warunek, to wybranie całości między urodzeniem, a pierwszymi urodzinami dziecka.

37 tygodni będzie płatne, reszta nie. Statutowa płaca rodzicielska będzie niewysoka - 140 funtów tygodniowo. Aby ułatwić życie pracodawcom, urlop trzeba z góry zaplanować i zgłosić z 2-miesięcznym wyprzedzeniem. Stowarzyszenie pracodawców już od 2 lat ostrzega, że mimo to ustawa będzie dla nich dużym utrudnieniem - zwłaszcza w wypadku niewielkich firm.