Inspektorzy pracy, udając się na kontrolę do zakładu, gdzie wytwarzana jest żywność, będą musieli mieć aktualne badania sanitarno-epidemiologiczne.
Państwowa Inspekcja Sanitarna zamierza wydłużyć listę prac, przy wykonywaniu których istnieje ryzyko zakażenia chorobą zakaźną. Osoby, które je wykonują, są objęte obowiązkiem badań sanitarnych. Do wykazu mają zostać dopisani pracownicy wykonujący czynności kontrolne w pomieszczeniach, gdzie jest wytwarzana, dystrybuowana lub przechowywana żywność nieopakowana lub opakowana częściowo. Takie rozwiązanie przewiduje projekt rozporządzenia ministra zdrowia o obowiązkowych badaniach sanitarno-epidemiologicznych. Regulacja nie wskazuje wprost, o jakie organy kontrolne chodzi.
– Zmiana dotyczy naszych inspektorów oraz kontrolerów Państwowej Inspekcji Pracy – wyjaśnia Michał Ilnicki, zastępca dyrektora departamentu w Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Nowe przepisy będą oznaczały, że pracownicy obu inspekcji będą musieli, przed pójściem na kontrolę np. w zakładach mięsnych, wykonać badania sanitarne.
Michał Ilnicki tłumaczy, że taki wymóg wynika z przepisów unijnych, tj. rozporządzenia nr 852/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie higieny środków spożywczych (Dz.U. L 139/1).
– Zasada jest taka, że jeśli ktoś wchodzi na halę, gdzie wytwarzana jest żywność, musi spełniać takie same wymogi sanitarne jak pracownicy zatrudnieni przy jej produkcji. Unijne przepisy nie wnikają w to, w jakim celu inspektor wkracza do tych pomieszczeń, ważne jest to, że istnieje ryzyko skażenia żywności podczas kontroli – tłumaczy Ilnicki. Dodaje, że zmiana będzie korzystna także dla PIP, bo w przeszłości się zdarzało, że niektórzy przedsiębiorcy pod pretekstem zagrożenia zanieczyszczeniem produktów, nie wpuszczali inspekcji pracy do swoich pomieszczeń. Pomysł nie podoba się PIP, która kwestionuje zasadność przeprowadzania badań, m.in. ze względu na dodatkowe koszty nowego rozwiązania.
– Inspektor pracy nie bierze bezpośredniego udziału w procesie produkcji, uważam więc, że nie powinno się mu stawiać takich samych wymagań, jak pracownikom wytwarzającym żywność – podkreśla Kamil Kałużny, rzecznik okręgowego inspektoratu pracy w Łodzi.
Rozporządzenie zacznie obowiązywać 7 dni po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.
Etap legislacyjny
Projekt przekazany do konsultacji społecznych