Etatowy pracownik musi posiadać aktualne orzeczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku i w związku z tym poddaje się trzem rodzajom badań lekarskich, a dokładnie:
- badaniom wstępnym do pracy,
- badaniom okresowym,
- badaniom kontrolnym.
Badania wstępne
Do tej pory każda osoba, zaczynająca pracę na podstawie umowy o pracę, musiała przedstawić nowemu pracodawcy zaświadczenie lekarskie potwierdzające przeprowadzenie badań wstępnych. Zwolnione z tego obowiązku były tylko osoby przyjmowane ponownie do pracy u tego samego pracodawcy na to samo stanowisko lub na stanowisko o takich samych warunkach pracy, na podstawie umowy o pracę zawartej w ciągu 30 dni po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej.
Od kwietnia 2015 roku nowy pracodawca nie będzie musiał już kierować każdego nowego pracownika na wstępne badania lekarskie. Zgodnie ze zmianami w Kodeksie pracy, nie będą im podlegały osoby, które w ciągu 30 dni od zakończenia zatrudnienia w jednej firmie rozpoczną pracę w innym miejscu. Wystarczy, że przedstawią aktualne orzeczenie lekarskie (uzyskane na podstawie skierowania wydanego przez poprzedniego pracodawcę) stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy u byłego pracodawcy, a nowy potwierdzi, że warunki panujące w jego firmie są zbieżne z tymi z poprzedniego zakładu.
Nadal jednak wstępne badanie będzie obowiązkowe dla osób, w tym pracowników młodocianych, przenoszonych na stanowiska pracy, na których występują czynniki szkodliwe dla zdrowia lub warunki uciążliwe. Chodzi o prace stwarzające duże zagrożenie wystąpienia wypadków przy pracy lub chorób zawodowych - za takie prace uważane są między innymi roboty budowlane, prace na wysokości lub w warunkach narażenia na działanie czynników szkodliwych dla zdrowa (chemicznych lub biologicznych).
Badania okresowe i kontrolne
Natomiast w 2015 roku nie zmienią się zasady przeprowadzania okresowych badań lekarskich pracowników. Przeprowadza się je:
- co 2 lata, jeżeli pracownik jest narażony na wdychanie szkodliwych pyłów lub oparów,
- co 3 lata, jeżeli w zakładzie pracy panuje gorący mikroklimat (po 45. roku życia badania takie muszą być wykonywane co 2 lata),
- co 4 lata, jeżeli pracownik stale korzysta z komputera,
- co 5 lat, w przypadku pracowników biura niekorzystających z komputerów.
Z kolei badaniom kontrolnym podlegają pracownicy, których niezdolność do pracy wyniosła dłużej niż 30 dni.
Kto kieruje i płaci za badania
Nowe przepisy wyraźnie potwierdziły też, że wstępne, okresowe i kontrolne badania lekarskie zatrudnionych przeprowadza się na podstawie skierowania wydanego przez pracodawcę.
Pracownik, również dopiero rozpoczynający pracę, otrzymuje więc od pracodawcy skierowanie na badania lekarskie, zawierające informacje o stanowisku pracy i związanym z nim zagrożeniami. Wtedy lekarz medycyny pracy określa zestaw koniecznych do wykonania badań i na podstawie ich wyników wydaje pracownikowi orzeczenie o zdolności (lub niezdolności) do pracy. Na orzeczeniu powinien być wskazany termin, w jakim powinny zostać wykonane kolejne badania okresowe.
Koszty badań ponosi zawsze pracodawca. Przeprowadza się je albo w ośrodku medycznym z uprawnieniami medycyny pracy, z którym firma ma podpisaną umowę (pracownik nie płaci wtedy za badania), lub też - w przypadku braku umowy - w dowolnym uprawnionym do tego ośrodku medycznym, a koszty przeprowadzonych badań są potem zwracane pracownikowi.
Ponadto w przypadku badań okresowych i kontrolnych, pracodawca jest zobowiązany do zwrotu kosztów dojazdu pracownika do placówki medycznej, w której realizowane są badania. Musi też wypłacić mu wynagrodzenie za czas niewykonywania pracy w związku z badaniami, które w miarę możliwości powinny być przeprowadzane w godzinach pracy.
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 7 listopada 2014 r. o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej (Dz.U. poz. 1662)
Komentarze (11)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeBadanie kierowcow i badanie do celów sanepid (dawna książeczka zdrowia) może być wykonywane na koszt pracownika. Badanie wstępne ze skierowaniem od pracodawcy - koszt ponosi pracodawca. Jeżeli nie miełeś skierowania to nie trzeba było przynosic badania, bo i tak jest nie ważne. Jeżeli pracodaewca nie chce zwrocic kosztu, a masz dokument - zachowaj go, bo mozesz dochodzic zwrotu przez trzy lata.
Co do artykułu i informacji - nie mam żadnych zastrzeżeń, jak najbardziej ok. Rozumiem doskonale, wprowadzają ułatwienia. Oby tylko niektórzy tego za bardzo nie wykorzystywali...
Kto to kur*a wymyślił?! Niby jak nowy pracodawca ma sprawdzić warunki pracy w innej firmie? Już widzę jak będą wyglądały ogłoszenia o prace od przyszłego roku: "Przyjmę do pracy z aktualnymi badaniami..". Żenada.