- Skoro liczba definitywnych odmów przyznania prawa do wykonywania zawodu cudzoziemcom to ponad 1 proc. wszystkich spraw, nie można mówić, że samorząd lekarski blokuje cudzoziemcom możliwość podjęcia pracy w Polsce - mówi prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Sąd Najwyższy uchylił uchwałę Naczelnej Rady Lekarskiej, na mocy której wymagali państwo udokumentowania znajomości języka przez osoby, które korzystają z możliwości podejmowania pracy w zawodzie lekarza bez konieczności nostryfikacji dyplomu. Zaskarżył ją minister zdrowia. Jest pan rozczarowany?
Wyroki sądów należy szanować i to nie podlega dyskusji. Oczywiście, z pewnością wyrok jest zgodny z powszechnie obowiązującym prawem. Natomiast jego wydanie rozczarowało mnie ze względów - nazwijmy to - ludzkich, oraz lekarskich, bo przecież od wielu lat zajmuję się ratowaniem życia i zdrowia pacjentów. Podkreślmy bowiem, że wyrok i ustne uzasadnienie w żaden sposób nie odnosiło się do kwestii, czy zgodnie z przepisami ustawy zachowane są standardy bezpieczeństwa pacjenta. A z naszej perspektywy to właśnie jest najważniejsze i tym kierowaliśmy się, przyjmując uchwałę.
Pozostało
89%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama