Sąd Najwyższy uchylił uchwałę Naczelnej Rady Lekarskiej, na mocy której wymagali państwo udokumentowania znajomości języka przez osoby, które korzystają z możliwości podejmowania pracy w zawodzie lekarza bez konieczności nostryfikacji dyplomu. Zaskarżył ją minister zdrowia. Jest pan rozczarowany?
Wyroki sądów należy szanować i to nie podlega dyskusji. Oczywiście, z pewnością wyrok jest zgodny z powszechnie obowiązującym prawem. Natomiast jego wydanie rozczarowało mnie ze względów - nazwijmy to - ludzkich, oraz lekarskich, bo przecież od wielu lat zajmuję się ratowaniem życia i zdrowia pacjentów. Podkreślmy bowiem, że wyrok i ustne uzasadnienie w żaden sposób nie odnosiło się do kwestii, czy zgodnie z przepisami ustawy zachowane są standardy bezpieczeństwa pacjenta. A z naszej perspektywy to właśnie jest najważniejsze i tym kierowaliśmy się, przyjmując uchwałę.