Rozmowy mogłyby odbywać się w radzie dialogu społecznego, powoływanej przez Sejm i wyposażonej w pośrednią inicjatywę ustawodawczą - mówi Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.
Ta formuła się wyczerpała. Wielokrotnie proponowaliśmy jej zmianę. Konkretne propozycje zostały złożone już 7 lat temu. Zmieniali się kolejni premierzy, ministrowie, przewodniczący TK i każdy z nich odkładał problem na później. Teraz nie ma do czego wracać. Konieczne jest nowe otwarcie, nowy model. Ta forma dialogu – komisja trójstronna – powinna przejść do historii.
Pozostało
85%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama