ZUS przekazał informacje dotyczącą wykorzystywania urlopów ojcowskich oraz rodzicielskich. Wynika z nich, że coraz mniejszą popularnością cieszy się urlop ojcowski. Zakład Ubezpieczeń Społecznych tłumaczy, że są to dni wolne, za które ojcowie mogą otrzymać pieniądze z tytuły ubezpieczenia, warto więc wykorzystać je na spędzenie czasu z dzieckiem, zwłaszcza, że może on przepaść. Jednocześnie rośnie udział ojców w urlopie rodzicielskim.
Urlop ojcowski, mężczyźni często nie widzą o takiej możliwości
W ostatnich latach coraz wyraźniej widać niepokojący trend: ojcowie coraz rzadziej korzystają z przysługujących im urlopów po narodzinach dziecka. Choć urlop ojcowski to dwa tygodnie w pełni płatnego wolnego, przeznaczonego na wsparcie mamy w połogu i pierwszą opiekę nad noworodkiem, wielu mężczyzn wciąż rezygnuje z tego prawa. Tracą na tym nie tylko oni, lecz także ich dzieci – pozbawione szansy na bliski kontakt z tatą w kluczowych pierwszych miesiącach życia.
Statystyki pokazują jedno: wielu ojców wciąż nie rozumie, jakie prawa już im przysługują i jak bardzo mogą z nich skorzystać. Brak wiedzy o przepisach to dziś jeden z głównych powodów, dla których mężczyźni rezygnują z urlopów po narodzinach dziecka – mimo że są one stworzone właśnie po to, by wesprzeć rodzinę w najważniejszym momencie.
Urlop rodzicielski również rzadziej wykorzystywany przez ojców
Spadek zainteresowania widać jeszcze wyraźniej w przypadku urlopów rodzicielskich. Choć polskie prawo gwarantuje aż 41 tygodni urlopu do podziału między rodziców (z czego dziewięć tygodni należy do ojca i nie może zostać przeniesione na matkę), mężczyźni wykorzystują zaledwie ułamek dostępnego czasu. W 2025 roku średnio poświęcili dziecku tylko 40 dni, podczas gdy rok wcześniej – 47, a jeszcze wcześniej – 49. Trend jest jednoznaczny: mimo większych możliwości, czas spędzany przez ojców na urlopie rodzicielskim maleje.
To tym bardziej zastanawiające, że urlop rodzicielski – płatny na poziomie 70 procent i możliwy do wykorzystania aż do końca roku, w którym dziecko kończy sześć lat – realnie wzmacnia rodzinne więzi i ułatwia mamie powrót do pracy. Gdy ojciec nie korzysta z prawa do urlopu, rodzina traci niepowtarzalny etap wspólnego budowania relacji. Coraz mniejsza aktywność tatów w tym obszarze powinna być więc sygnałem alarmowym – i tematem, o którym warto głośno mówić.