Od 1 stycznia obowiązują już przepisy, które wprowadziły obowiązek zapewnienia minimum płacowego dla osób wykonujących umowy-zlecenia. Dla wielu przedsiębiorców jest to więc ostatni moment, by rozwiać wątpliwości pojawiające się w związku z koniecznością stosowania nowych regulacji wynikających z ustawy z 22 lipca 2016 r. o zmianie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1265).
Dziś przedstawiamy najczęstsze problemy, na które w ostatnim czasie przedsiębiorcy zwracali uwagę na szkoleniach dotyczących nowych przepisów o stawce godzinowej dla zleceniobiorców. M.in. pytali: jak zachować się, gdy w danym miesiącu zleceniobiorca w ogóle nie świadczył usług, w jakich terminach dokonywać płatności oraz czy mimo wadliwości wykonania zlecenia należy wypłacić wynagrodzenie ? Odpowiedzi na te i inne pytania niewątpliwie będą pomocne dla wielu firm.
Warto przy tym podkreślić, że nowelizacja ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2008 ze zm.) przewiduje jedne z najważniejszych zmian kadrowych wchodzących w życie w 2017 r. Wprowadzając stawkę godzinową ustawodawca w sposób istotny zmienił bowiem opłacalność zawierania umów-zleceń, szczególnie opiewających dotychczas na małe kwoty. Dodatkowo wprowadził nowy obowiązek – konieczność ewidencjonowania godzin świadczenia usług. Wywołuje on duże obawy zleceniodawców, podobnie zresztą jak nowe uprawnienia kontrolne Państwowej Inspekcji Pracy. O tym w jakim zakresie PIP, będzie weryfikować stosowanie nowych przepisów mówi niepublikowane dotąd stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy. Co ciekawe, w ostatnich dniach zostało ono zmienione – poprzednio GIP uznawał, że zupełny brak wypłaty wynagrodzenia dla zleceniobiorcy nie będzie wykroczeniem, a tylko wypłacenie go w zaniżonej wysokości (poniżej 13 zł w 2017 r.). Teraz jednak uważa, że pod wykroczenie podpadają obydwa te przypadki.