Po zaledwie dwóch miesiącach skarbówka zmienia niekorzystne dla podatników interpretacje w sprawie ulgi w PIT na spłatę „starego” kredytu, czyli zaciągniętego na zakup nieruchomości, która następnie jest sprzedawana. Potwierdza, że w takiej sytuacji ulga mieszkaniowa również przysługuje.
Po zaledwie dwóch miesiącach skarbówka zmienia niekorzystne dla podatników interpretacje w sprawie ulgi w PIT na spłatę „starego” kredytu, czyli zaciągniętego na zakup nieruchomości, która następnie jest sprzedawana. Potwierdza, że w takiej sytuacji ulga mieszkaniowa również przysługuje.
Powodem nagłego zwrotu wykładni jest interpretacja ogólna ministra finansów z 1 kwietnia 2022 r. (nr DD2.8202.5.2020). To za jej przyczyną 23 maja 2022 r. szef Krajowej Administracji Skarbowej zmienił interpretację wydaną niespełna dwa miesiące wcześniej przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że spłata kredytu zaciągniętego na zakup udziałów w nieruchomości, które zostały następnie sprzedane, jest również wydatkiem na własny cel mieszkaniowy.
Podatnik sprzedał te udziały przed upływem pięciu lat od ich nabycia. Zasadniczo powinien był więc zapłacić podatek od dochodu z tej sprzedaży. Ustawa o PIT przewiduje jednak zwolnienie, jeżeli podatnik wyda pieniądze ze zbycia na własny cel mieszkaniowy (do końca 2018 r. były na to dwa lata, obecnie są trzy).
Podatnik uważał, że jeżeli spłaci w ten sposób kredyt, który zaciągnął wcześniej na zakup udziałów w nieruchomości (następnie sprzedanych), to również zrealizuje własny cel mieszkaniowy, a więc ma prawo do zwolnienia z PIT.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził jednak, że to niemożliwe. Posłużył się argumentacją często stosowaną przez fiskusa w takich sytuacjach: skoro podatnik ma prawo zaliczyć wydatki na spłatę kredytu do kosztów uzyskania przychodu ze sprzedaży (w tym wypadku: zbycia udziałów w nieruchomości), to nie może ich jednocześnie traktować jako wydatków na cele mieszkaniowe, o których mowa w art. 21 ust. 1 ust. 25 pkt 2 ustawy o PIT. W przeciwnym razie skorzystałby dwukrotnie: raz poprzez pomniejszenie przychodu ze sprzedaży o koszty nabycia, drugi raz poprzez ujęcie tego samego wydatku w uldze mieszkaniowej.
Co więcej, tak samo orzekały niektóre sądy, w tym Naczelny Sąd Administracyjny.
Przełomem w tej profiskalnej wykładni stała się dopiero wspomniana interpretacja ogólna z 1 kwietnia br. Pisaliśmy o niej w artykule „Spłata starego kredytu w 2021 r. też uprawniała do ulgi” (DGP nr 70/2022).
Minister finansów stwierdził w niej, że „wydatek na spłatę kredytu (pożyczki), w tym kredytu konsolidacyjnego i refinansowego, oraz odsetek od tego kredytu (pożyczki), zaciągniętego na sfinansowanie wydatków związanych z nieruchomością będącą przedmiotem odpłatnego zbycia, mieści się w pojęciu wydatków na własne cele mieszkaniowe, o których mowa w art. 21 ust. 25 ustawy o PIT”.
Minister przyznał, że w ustawie o PIT nie zastrzeżono, aby wydatek na spłatę kredytu (pożyczki) musi być zaciągnięty na inną (nową) nieruchomość. Nie taka była zresztą intencja ustawodawcy – dodał.
Od 1 stycznia 2022 r. wynika to już wprost z art. 21 ust. 30a ustawy o PIT.
Być może nie doszłoby do tak szybkiej zmiany interpretacji wydanej w indywidualnej sprawie podatnika, gdyby nie złożona przez niego skarga do sądu administracyjnego. Skłoniło to szefa Krajowej Administracji Skarbowej do ponownego przeanalizowania sprawy.©℗
Interpretacja zmieniająca z 23 maja 2022 r. wydana przez szefa KAS, sygn. 0112-KDIL2-1.4011.1210.2021.3.TR
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama