Wspólne rozliczenie z małżonkiem lub samotnie wychowywanym dzieckiem może przynieść znaczne oszczędności podatkowe, sięgające nawet kilkunastu tysięcy złotych w skali całego roku (korzyści podatkowe z tego tytułu dział analiz Tax Care opisywał szczegółowo w artykule "Rozliczając się wspólnie z małżonkiem można obniżyć podatek o kilka tysięcy”). Należy jednak pamiętać, że obydwie preferencje podatkowe są dostępne tylko dla podatników, którzy rozliczają się z fiskusem według skali podatkowej (stawki 18% i 32%). Jeśli natomiast podatnik (lub jego współmałżonek) prowadzi działalność gospodarczą opodatkowaną 19-proc. stawką liniową lub zryczałtowaną formą (ryczałt ewidencjonowany lub karta podatkowa), wspólne rozliczenie nie będzie możliwe. Co prawda w sytuacji, gdy oprócz dochodów z działalności podatnik zarabia również na etacie, możliwe jest rozliczenie niektórych ulg podatkowych (np. ulgi na dzieci czy rehabilitacyjnej, w zależności od wybranej formy opodatkowania), nie dotyczy to jednak wspólnego rozliczenia z małżonkiem lub samotnie wychowywanym dzieckiem – obydwa sposoby, tak jak wspomnieliśmy wyżej, są przewidziane tylko i wyłącznie dla podatników rozliczających się z fiskusem według skali.
Firma tylko na papierze? Wspólne rozliczenie także niemożliwe
Z doświadczeń Tax Care wynika jednak, że choć przepisy są w tym zakresie precyzyjne, niekiedy i tak budzą wątpliwości podatników. Mowa tutaj na przykład o sytuacji, gdy współmałżonek podatnika ma co prawda firmę opodatkowaną liniowo lub ryczałtem, ale w 2012 r. nie uzyskał z tego tytułu żadnych dochodów (co jest na przykład możliwe, gdy firmę założył dopiero pod koniec roku i nie zdołał jej jeszcze rozkręcić). Czy w związku z tym małżonkowie również nie mogą rozliczyć się z fiskusem wspólnie? Niestety nie. Decydujący w tej w tej kwestii jest bowiem fakt, że współmałżonek wybrał dla działalności opodatkowanie liniowe lub ryczałtowe – nie ma znaczenia, że firma nie zarabiała.
Podobnie będzie w sytuacji, gdy podatnik lub jego współmałżonek zawiesili na cały 2012 rok działalność gospodarczą opodatkowaną liniowo lub formą zryczałtowaną – wspólne rozliczenie nie będzie możliwe, choć firma de facto istniała tylko pod względem formalnym.
Pozytywny aspekt utraty prawa do podatku liniowego
Jeśli chodzi o podatek liniowy, to ma on także inne ograniczenie – z tego sposobu rozliczeń z urzędem skarbowym nie mogą skorzystać w pierwszym roku działalności osoby, które zrezygnowały z etatu na rzecz samozatrudnienia i w ramach założonej firmy wykonują te same usługi, co dla dotychczasowego pracodawcy. Załóżmy zatem taką sytuację – podatnik zakłada w 2012 r. firmę, wybiera opodatkowanie 19-proc. stawką liniową, ale w tym samym roku wystawia jednak fakturę dla swojego byłego pracodawcy na te same usługi, które wykonywał w ramach etatu. Automatycznie traci więc prawo do stawki liniowej – całoroczny dochód z działalności musi rozliczyć według skali podatkowej. Powoduje to jednak, że może w takiej sytuacji rozliczyć się wspólnie z małżonkiem lub samotnie wychowywanym dzieckiem, choć pierwotnie wybrał opodatkowanie liniowe.