Osoba, która błędnie wskaże urząd skarbowy lub wpisze błędne dane autoryzujące, nie wyśle zeznania e-PIT. To wina producentów oprogramowania.
Podatnicy, którzy chcą swoje zeznania roczne za 2011 r. wysłać przez internet za pomocą programów udostępnianych przez producentów oprogramowania, mogą mieć problemy. Jak wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów problem wynika z pomyłkowego wybrania urzędów skarbowych, do których nie należy przesyłać e-PIT.
Ernest Frankowski, doradca podatkowy i menedżer w Deloitte, wyjaśnia, że w Polsce funkcjonują tzw. wyspecjalizowane urzędy skarbowe, które obsługują szczególną kategorię podatników, spełniających określone kryteria finansowe i organizacyjne, w tym przede wszystkim co do wysokości przychodów.
Wyspecjalizowane urzędy skarbowe nie obsługują przy tym osób fizycznych. Dlatego – jak informuje resort finansów – do 20 wyspecjalizowanych urzędów skarbowych nie należy przesyłać e-zeznań podatkowych składanych przez osoby fizyczne.

3 tys. zł wynosi maksymalny mandat karny za niezłożenie zeznania e-PIT

– W sytuacji gdyby jednak podatnik będący osobą fizyczną popełnił błąd i wskazał wyspecjalizowany urząd skarbowy jako urząd właściwy dla siebie miejscowo, najprawdopodobniej system e-deklaracje zwróci błąd o numerze 414 – wyjaśnia Ernest Frankowski.
Tłumaczy, że taka kategoria błędu informuje m. in. o wybraniu w deklaracji niewłaściwego urzędu skarbowego. Ekspert radzi, aby w takiej sytuacji wprowadzić do zeznania dane właściwego miejscowo dla podatnika urzędu skarbowego i ponownie wysłać deklarację. W przypadku ponownego wystąpienia błędu, należy skontaktować się z urzędem skarbowym i wyjaśnić kwestię indywidualnie.
Jeśli jednak podatnik skorzysta z błędnego oprogramowania od dostawcy zewnętrznego, to może się okazać, że zeznanie roczne uda się wysłać. W efekcie trafi ono do wyspecjalizowanego urzędu skarbowego, a nie do urzędu właściwego dla podatnika.
Jak wyjaśnia Wiesława Dróżdż, rzecznik prasowy administracji podatkowej w Ministerstwie Finansów, urząd, który otrzymał zeznanie przez pomyłkę przesyła go do właściwego urzędu skarbowego. Oznacza to, że podatnicy nie muszą ponownie wysyłać e-PIT.
Z komunikatu resortu finansów wynika, że winę za błąd ponoszą producenci oprogramowania, którzy pozwalają swoim użytkownikom wysłać zeznanie roczne przez internet. Potwierdza to również Wiesława Dróżdż. Resort nie poinformował jednak, o których producentów chodzi.
Takiego problemu nie ma jednak w przypadku aplikacji e-Deklaracje Desktop oraz formularzy interaktywnych, które udostępnia za darmo resort finansów.
Z kolejnej informacji opublikowanej przez resort wynika z kolei, że podatnicy robią błędy wpisując dane autoryzujące, które są konieczne do podpisania e-PIT. Chodzi o imię, nazwisko, PESEL, datę urodzenia i kwotę przychodu z zeznania rocznego za 2010 r.
Jeśli popełnią błąd, nie będą mogli wysłać zeznania, a system poinformuje o błędzie nr 414. Podatnik musi więc zweryfikować dane i spróbować ponownie wysłać e-PIT.