Poznańska prokuratura regionalna od października ub. roku prowadzi postępowanie dotyczące oszukania wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut Cinkciarz.pl. Śledczy otrzymali w tej sprawie zawiadomienia od klientów, którzy nie odzyskali wpłaconych pieniędzy. W marcu prokuratorzy zdecydowali o przedstawieniu zarzutów, m.in. oszustwa, prezesowi zarządu Cinkciarz.pl sp. z o.o. Marcinowi P. Mężczyzna przebywa poza granicami kraju, jest poszukiwany listem gończym od końca lipca.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek poinformowała, że w poniedziałek wydano postanowienie o zmianie i uzupełnieniu zarzutów wobec podejrzanego Marcina P. Śledczy uwzględnili, jako poszkodowane kolejne osoby, a łączna wysokość wyrządzonej klientom serwisu szkody została określona na kwotę przekraczającą 125 mln zł. Wcześniej śledczy szacowali ją na 112 mln zł.
Blokady rachunków bankowych spółek Cinkciarz.pl i Conotoxia
W wydanym komunikacie, poznańska prokuratura zaprzeczyła też - jak to określono - wszelkim zarzutom fałszerstwa i manipulacji, kierowanym pod adresem śledczych przez Marcina P. za pośrednictwem mediów społecznościowych. W oświadczeniu oceniono, iż owe zarzuty mają spowodować u pokrzywdzonych „przeświadczenie o braku rzetelności i profesjonalizmu w prowadzonym postępowaniu”.
Poznańska prokuratura przekazała także, iż postanowieniami Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 19 i 24 września utrzymano w mocy blokady rachunków bankowych spółek Cinkciarz.pl. sp. z o.o., Conotoxia sp. z o.o. oraz Conotoxia Holding sp. z o.o.
Na początku października ub. roku Komisja Nadzoru Finansowego informowała, że prowadzi czynności po skargach klientów na realizację usług wymiany walut przez internetowy kantor Cinkciarz.pl. UOKiK przekazał z kolei, że otrzymał 13 skarg na opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych. Klienci mieli być informowani o usterce, która powinna zostać naprawiona do końca października.
Dzień później KNF cofnęła zezwolenie na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia działającej przez agentów Cinkciarz.pl i Cinkciarz.pl Marketing. W październiku, po zawiadomieniu złożonym przez KNF, poznańska prokuratura regionalna wszczęła śledztwo w sprawie oszukania wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut.
Pod koniec grudnia prokuratura zdecydowała o zablokowaniu łącznie 328 rachunków bankowych firmy świadczącej usługi internetowej wymiany walut.
Aresztowania członków zarządu i głównej księgowej
W marcu zatrzymano Roberta G., członka zarządu Cinkciarz.pl. Zarzucono mu współdziałanie w popełnieniu oszustwa, poprzez doprowadzenie szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Robert G. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował podejrzanego. W tym samym czasie prokuratorzy zdecydowali również o przedstawieniu zarzutów prezesowi zarządu Cinkciarz.pl sp. z o.o. Marcinowi P. Mężczyzna nie został jednak przesłuchany, bo przebywa poza granicami kraju. W tamtym okresie łączną kwotę wyrządzonych szkód śledczy szacowali na ponad 49 mln zł, a później na ponad 112 mln zł.
Pod koniec maja poznański sąd na wniosek śledczych tymczasowo aresztował w tej sprawie także Monikę J. główną księgową oraz prokurentkę spółki Cinkciarz.pl. Podejrzanej zarzucono współdziałanie w popełnieniu oszustwa polegającego na doprowadzeniu wielu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Kobieta przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia.
Podejrzanym w tej sprawie grozi do 25 lat więzienia.(PAP)