Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt nowelizacji ustawy o działaniach antyterrorystycznych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 92, ze zm.). Są to przepisy konieczne do funkcjonowania unijnego rozporządzenia 2021/784 w sprawie zapobiegania rozpowszechnianiu w internecie treści o charakterze terrorystycznym.

Rozporządzenie ma zapewnić, aby dostawcy usług hostingowych, którzy udostępniają publicznie treści zamieszczone przez użytkowników – w tym media społecznościowe – przeciwdziałali wykorzystywaniu owych usług do propagowania treści terrorystycznych. Dlatego zobowiązuje ich do usuwania takich wpisów w ciągu godziny od otrzymania odpowiedniego nakazu. W wypadku gdy usunięcie treści nie jest możliwe, należy zablokować do nich dostęp.

Unijna regulacja jest stosowana od czerwca 2022 r., ale Polska nie dostosowała jeszcze krajowych przepisów – przede wszystkim nie wskazała organu właściwego. Projekt nowelizacji przewiduje, że zostanie nim szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. To on będzie odpowiedzialny m.in. za wydawanie nakazów zobowiązujących dostawców usług hostingowych do usunięcia treści o charakterze terrorystycznym lub uniemożliwienia dostępu do nich.

Za takie treści będą uważane m.in. materiały, które podżegają do popełnienia przestępstwa terrorystycznego, udzielają instruktażu lub stwarzają zagrożenie popełnienia przestępstwa terrorystycznego. Nie obejmie to materiałów rozpowszechnianych w celach edukacyjnych, dziennikarskich, artystycznych czy badawczych ani kontrowersyjnych poglądów wyrażanych w ramach debaty publicznej.

Przepisy nie będą też miały zastosowania do usług poczty elektronicznej i wiadomości prywatnych.

Będzie prawo do skargi

Nakaz usunięcia będzie miał formę decyzji administracyjnej, od której dostawcy usług hostingowych i dostawcy treści będzie przysługiwało prawo wniesienia skargi do sądu. Do rozpatrywania wniosków o wyjaśnienie i informacje zwrotne dotyczące nakazów wydanych przez ABW zostanie wyznaczony całodobowy punkt kontaktowy.

Szef ABW będzie mógł nakładać kary za nieusuwanie lub nieblokowanie treści w terminie − do 4 proc. całkowitych przychodów dostawcy usług hostingowych.

Nowy mechanizm ma być szybszy i prostszy od obecnego, gdzie szef ABW może jedynie zablokować dostęp do treści za zgodą sądu. ©℗