Czy dochodząc tego samego roszczenia, sąd powinien uwzględnić koszty zastępstwa procesowego poniesione we wcześniej umorzonym elektronicznym postępowaniu upominawczym (EPU)? A jeśli tak, to czy ważne są też przyczyny umorzenia? Takie zagadnienie przedstawił Sądowi Najwyższemu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ.

Sprawa jakich wiele – spółka, reprezentowana przez radcę prawnego, występuje do e-sądu z pozwem, domagając się od osoby fizycznej kwoty nieco ponad 1 tys. zł plus odsetki. Referendarz uwzględnia żądanie w całości, wydaje nakaz zapłaty, który nie zostaje jednak doręczony powodowi z powodu niepodjęcia korespondencji. E-sąd wzywa spółkę do wskazania adresu, pod którym będzie można doręczyć korespondencję pozwanemu pod rygorem umorzenia postępowania (podany w pozwie adres był inny niż w systemie PESEL). Wobec niewykonania zarządzenia referendarz uchyla nakaz zapłaty i umarza postępowanie.

Następnie spółka, również reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, wnosi pozew o to samo roszczenie już w normalnym trybie. Zawiera w nim wniosek o uwzględnienie kosztów poniesionych przez nią w EPU. Sąd wydaje nakaz zapłaty i zasądza zwrot kosztów procesu, w tym z tytułu kosztów zastępstwa procesowego, ale tylko na postępowanie prowadzone w normalnym trybie. Powód zaskarża to postanowienie, tłumacząc, że skoro już na etapie EPU spółka była zastępowana przez radcę prawnego, to powinna otrzymać również zwrot tych kosztów.

Zgodnie z art. 50537 kodeksu postępowania cywilnego w przypadku umorzenia postępowania każda ze stron ponosi koszty procesu związane ze swym udziałem w sprawie. Paragraf 2 tego przepisu stanowi zaś, że jeżeli w terminie trzech miesięcy od dnia wydania postanowienia o umorzeniu EPU powód wniesie pozew przeciwko pozwanemu o to samo roszczenie w postępowaniu innym niż EPU, na żądanie stron sąd, rozpoznając sprawę, uwzględni koszty poniesione przez strony w EPU.

I tu pojawia się pytanie, w jaki sposób je uwzględnić, bo stawki minimalne kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zwyczajnym są wyższe niż w EPU. Jak zauważa sąd pytający, są trzy koncepcje: pierwsza przemawia za bezwarunkowym wliczaniem kosztów zastępstwa procesowego za EPU zgodnie z art. 50537 k.p.c. bez względu na przyczynę umorzenia EPU. Druga za wliczeniem tych kosztów wyłączenie w przypadku jego umorzenia wskutek skutecznego złożenia sprzeciwu przez pozwanego, zaś pominięciem w przypadku umorzenia z powodu braku podstaw do wydania zapłaty z innych przyczyn (jak np. niewskazania właściwego adresu pozwanego). Trzecia zaś za niezaliczeniem kosztów zastępstwa procesowego w EPU, niezależnie od przyczyny umorzenia.

„Sąd Najwyższy w swoim dotychczasowym orzecznictwie nie wypowiadał się na temat wyrażony w zagadnieniu prawnym. Także w literaturze i komentarzach do art. 50537 par. 2 k.p.c. na próżno szukać odpowiedzi na tak sformułowany problem” – zaznacza sędzia Grzegorz Zawadzki z SR dla Warszawy-Pragi Północ. Zdaniem sądu pytającego przyjęcie wykładni przemawiającej za kumulowaniem kosztów zastępstwa procesowego bez względu na przyczynę umorzenia EPU może prowadzić do celowego wnoszenia przez pełnomocników pozwów do e-sądu bez realnej szansy uzyskania nakazu w tym trybie, wyłącznie w celu uzyskania wyższych kosztów zastępstwa procesowego w trybie zwyczajnym. A powód nie powinien być „premiowany” otrzymaniem „dodatkowych” kosztów zastępstwa procesowego w przypadku wygrania sprawy w trybie zwyczajnym. Niemniej jednak orzecznictwo jest niejednolite, dlatego kwestię powinien rozstrzygnąć SN. ©℗