Senatorowie z komisji ustawodawczej oraz praw człowieka, praworządności i petycji odrzucili w całości ustawę zmieniającą kodeks postępowania cywilnego, postępowania karnego czy prawo o prokuraturze (w sumie 31 ustaw).

Liczne zastrzeżenia natury legislacyjnej (dotyczącej trybu uchwalenia), jak i merytorycznej zgłosili eksperci z Biura Legislacyjnego Senatu, którzy – jak podkreślali – nie mieli nawet wystarczająco dużo czasu na to, by wnikliwie przeanalizować dokument. Także rzecznik praw obywatelskich w nadesłanej do Senatu opinii zaznaczał, że nie był w stanie odnieść się do tych części ustawy, które zostały dodane w drodze poprawek.

Tymczasem procedowany akt dotyczy wielu ważnych kwestii, takich jak wprowadzenie na stałe rozpraw zdalnych, rozszerzenie doręczeń elektronicznych za pośrednictwem portalu informacyjnego sądów na postępowania karne czy wprowadzenie składów jednoosobowych w cywilnych postępowaniach apelacyjnych i zażaleniowych. Te ostatnie, jak podkreślali senaccy legislatorzy, zostały wprowadzone do ustawy z naruszeniem zasady trzech czytań.

– Nie mam żadnych wątpliwości, że skład trzyosobowy wnikliwiej rozstrzyga sprawę – mówił podczas posiedzenia komisji Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, który dodawał, że wprowadzenie składów jednoosobowych na czas pandemii koronawirusa nie spowodowało przyspieszenia postępowań odwoławczych.

Kontrowersje budzą również zmiany w prawie o prokuraturze, które polegają na przekazaniu wszystkich istotnych kompetencji prokuratora generalnego w ręce prokuratora krajowego (którego będzie można odwołać tylko za pisemną zgodą prezydenta) czy też wprowadzeniu możliwości odmowy przekazania akt przez prokuraturę do sądu w przypadku skierowania subsydiarnego aktu oskarżenia.

– Nie jesteśmy w stanie poprawić w sposób efektywny nowelizacji, która obejmuje 31 rozmaitych ustaw – tłumaczył senator Bogdan Zdrojewski, który zgłosił wniosek o odrzucenie ustawy w całości, bez wprowadzania poprawek. Komisja się do niego przychyliła.©℗