Dalsze uczestnictwo w procedurze nominacji sędziowskich obecnej Krajowej Rady Sądownictwa prowadzi do pogłębiania kryzysu rządów prawa w Polsce – stwierdził w jednym ze swoich najnowszych orzeczeń Naczelny Sąd Administracyjny.

Te ostre słowa pod adresem obecnej KRS padły przy okazji rozpatrywania złożonego w jednej ze spraw wniosku o wyłączenie sędziego NSA. Podstawą tego żądania było to, że sędzia otrzymała nominację w 2019 r. na skutek wniosku złożonego przez radę, w skład której wchodzi 15 sędziów wskazanych do tego organu przez Sejm. A zdaniem wnioskującego tak ukształtowany organ nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej w procedurze powoływania sędziów.
NSA nie zgodził się jednak na dokonanie zmian w składzie orzekającym. Przyznał, że zna orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka odnoszące się do problemu nominacji sędziów wskazanych przez obecną KRS. Odwołał się również do uchwały trzech połączonych izb Sądu Najwyższego z 2020 r. (sygn. akt BSA I-4110-1/20), w której wskazano, że nienależyta obsada sądu lub sprzeczność składu sądu z przepisami zachodzi wówczas, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym albo wojskowym na wniosek obecnej KRS, o ile wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności zapisanego w konstytucji oraz Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zdaniem NSA prowadzi to do wniosku, że orzeczenia wydawane przez takich sędziów muszą być oceniane indywidualnie, podobnie jak wnioski o ich wyłączenie.
„Jednocześnie nie do zaakceptowania byłaby interpretacja, w myśl której sędzia powołany na wniosek nowej KRS nie posiada przymiotu bezstronności niezbędnego do orzekania w każdej sprawie (…)” – stwierdził NSA i nie zgodził się na wyłączenie sędzi objętej wnioskiem.
Jednocześnie jednak NSA sfomułował kilka postulatów odnoszących się do stanu praworządności w Polsce. Jak podkreślił, w interesie niezależności sądownictwa wymagane jest szybkie podjęcie przez państwo działań naprawczych. NSA przyznał, że dróg do osiągnięcia tego celu jest wiele, jednak nieuchronnym wnioskiem jest, że dalsze funkcjonowanie KRS w jej obecnym kształcie oraz zaangażowanie tego organu w proces nominacji sędziów „utrwala dysfunkcję systemową” stwierdzoną przez ETPC i może w przyszłości skutkować potencjalnie wielokrotnym naruszeniem prawa do „niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą”. To zaś prowadziłoby do dalszego pogłębienia kryzysu rządów prawa w Polsce. NSA zauważył również, że aby rozwiązać problem prawomocnych już wyroków wydanych przez składy sędziowskie powołane zgodnie z rekomendacją obecnej KRS, państwo powinno rozważyć „włączenie do niezbędnych środków naprawczych wniosków Sądu Najwyższego zawartych w jego uchwale z dnia 23 stycznia 2020 r.”. ©℗

orzecznictwo

Postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 1 grudnia 2022 r., sygn. akt I GSK 1639/22www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia