Sędziowie Sądu Najwyższego nie mogli się wyłączać ze spraw tylko z tego powodu, że składzie zasiadał sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Takie orzeczenia należy uznać za niekonstytucyjne i niedopuszczalne – wynika z wydanego przez Izbę Cywilną SN postanowienia. W składzie orzekającym m.in. Kamil Zaradkiewicz.

Na stronie internetowej Sądu Najwyższego opublikowano informację „w okresie od 19 do 25 listopada 2022 r. w Izbie Cywilnej zapadło osiem postanowień stwierdzających, że decyzje podjęte w odniesieniu do żądań wyłączenia sędziów SN od rozpoznania sprawy są orzeczeniami nieistniejącymi”.

Poznaliśmy uzasadnienie jednego z nich. W składzie orzekającym zasiadał Kamil Zaradkiewicz.

O co chodzi w sprawie?

Sprawa dotyczyła dwójki sędziów SN, którzy postanowili się wyłączyć ze sprawy – Jacka Widło i Grzegorza Misiurka.

Wnieśli oni o wyłączenie ich od orzekania w sprawie. Jako powód wskazywali, że w składzie orzekającym zasiada sędzia powołany z udziałem kontestowanej tzw. neoKRS, czyli Krajowej Rady Sądownictwa uformowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. Jej kształt był wielokrotnie podważany przez europejskie trybunały i właśnie na jedno z takich orzeczeń powołał się Jacek Widło. Konkretnie na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z 8 listopada 2021, (Dolińska -Ficek, Ozimek). Zdaniem sędziego jego wniosek był uzasadniony „dobrem wymiaru sprawiedliwości, interesem stron i ich prawem do rzetelnego procesu oraz dobrem państwa”.

Analogiczną argumentację zastosował we wniosku sędzia Grzegorz Misiurek, z tym wyjątkiem, że on powołał się na głośną uchwałę trzech połączonych Izb z 23 stycznia 2020 r.

Sędziowie zostali wyłączeni od orzekania w sprawie odpowiednio postanowieniami z dnia 6 września 2022 r. oraz 25 października 2022 r.

Niekonstytucyjne orzeczenia

Powyższe orzeczenia zakwestionowała jednak Izba Cywilna w składzie, w którym zasiadali sędziowie Maciej Kowalski, Mariusz Załucki oraz Kamil Zaradkiewicz. Uznano je za nieistniejące i odrzucono wnioski Jacka Widło i Grzegorza Misiurka o wyłączenie z rozpoznania sprawy.

W uzasadnieniu wskazano, że właściwe ukształtowanie składu sądu to bowiem okoliczność, którą sąd musi brać pod uwagę z urzędu w każdym stanie sprawy.

- Określone jako postanowienia Sądu Najwyższego o wyłączeniu sędziów, są oczywiście niekonstytucyjne, ponieważ naruszają art. 190 ust. 1 Konstytucji RP poprzez ignorowanie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Niekonstytucyjne, a zatem niedopuszczalne, jest bowiem rozpoznanie wniosku o wyłączenie sędziego, który obejmuje zarzuty odnoszące się do okoliczności jego powołania – czytamy w uzasadnieniu.

Dalej wyjaśniono, że oceny takiej nie zmieniają założenia prawa Unii Europejskiej. Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, każdorazowo ocena stanu faktycznego sprawy oraz wykładnia i zastosowanie prawa krajowego, a zatem także norm konstytucyjnych, należą wyłącznie do sądu krajowego.

Ponadto wskazano, że prawo polskie w art. 48 k.p.c. wyczerpująco określa sytuacje, w których sędzia jest wyłączony z mocy samej ustawy. Na gruncie tego przepisu, aby uznać, iż zachodzi taka okoliczność, związek pomiędzy wynikiem sprawy a oddziaływaniem na prawa i obowiązki sędziego nie może być pośredni, dalszy albo hipotetyczny. Niedopuszczalna jest rozszerzająca interpretacja tej normy procesowej.

Zastosowanie w tej sprawie, zdaniem składu orzekającego, nie miał również art. 49 k.p.c. Wniosek o wyłączenie sędziego z powodu jego stronniczości (lub innych okoliczności) musi być bowiem obiektywnie uzasadniony jako odnoszący się do postrzegania sędziego jako mogącego wywoływać wątpliwości co do swojej bezstronności.

Walor publicystyczny

W uzasadnieniu przypomniano, że TK wypowiadał się już co do zgodności powoływania sędziów do nowej KRS. W wyroku z 25 marca 2019 r. (K 12/18) nie stwierdził on naruszenia standardu konstytucyjnego. – Twierdzenia odmienne, w tym takie jak wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z 25 października 2022 r., mogą mieć więc jedynie walor publicystyczny. Są jednak rażąco sprzeczne z obowiązującym w Polsce porządkiem prawnym. Zignorowanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego przez Sąd godzi przy tym także w zasadę praworządności – czytamy w uzasadnieniu.

Dalej wskazano, że jakikolwiek wniosek o wyłączenie sędziego oparty na takiej podstawie, z uwagi na sprzeczną z Konstytucją RP wykładnią przepisów prawa i wkroczenie przez ETPC w sferę zastrzeżoną organom konstytucyjnym, w tym TK, winien podlegać jako niedopuszczalny odrzuceniu z powodu rażącego wykroczenia poza ramy konstytucyjne.

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2022 r., II CSKP 205/22