Sejm rozpoczął prace nad nowelizacją kodeksu postępowania cywilnego, która w dużej mierze polega na usunięciu wielu niejasności, które powstały po reformie postępowania z 2019 r.
Sejm rozpoczął prace nad nowelizacją kodeksu postępowania cywilnego, która w dużej mierze polega na usunięciu wielu niejasności, które powstały po reformie postępowania z 2019 r.
Przykładowo odwrócono wówczas zasady rozpoznawania zażaleń. O ile wcześniej regułą było rozpoznawanie środków odwoławczych przez sąd wyższej instancji, to reforma wprowadziła zasadę rozpoznawania zażaleń na postępowania wpadkowe poziome – czyli przez inny skład sądu tej samej instancji. Jednak przepisy były tak skomplikowane, że nie zawsze było wiadomo, który sąd jest właściwy do rozpoznania danego zażalenia, albo w jakim składzie ma to uczynić (jednego czy trzech sędziów). Swego rodzaju panaceum ma być przyjęcie zasady, zgodnie z którą, jeśli na postanowienie przysługuje zażalenie, a przepis nie określa, jaki sąd ma je rozpoznać, wówczas rozpoznaje je sąd II instancji.
Reforma wprowadziła również posiedzenia przygotowawcze, których cele mają być dwojakie – albo nakłonienie stron do polubownego zakończenia sprawy, a jak to się nie uda, to takie posiedzenie ma być wykorzystane do zaplanowania terminów rozpraw, przeprowadzania dowodów, słuchania świadków itp. Jednak przepisy dotyczące stawiennictwa ustalono zbyt sztywno. Przykładowo wymagają one osobistego udziału przedstawicieli organów spółek, jednostek samorządowych i rządowych czy banków. Dzięki zmianie wystarczająca będzie obecność pełnomocnika.
Zmiany będą dotyczyć też postępowań uproszczonych, które będą znacznie częściej rozpoznawane na posiedzeniach niejawnych. Rozprawy będą wyznaczane na wniosek strony. Oprócz tego w sprawach dotyczących roszczeń bagatelnych, a więc takich, których wartość nie przekracza 4 tys. zł, sąd będzie mógł poprzestać na zdawkowym uzasadnieniu.
Ministerstwo Sprawiedliwości, które jest autorem omawianego projektu, planuje dodać do kodeksu kolejny typ postępowania odrębnego w postaci postępowania z udziałem konsumentów. Będzie to taki miks postępowania ogólnego i gospodarczego, który – najprościej rzecz ujmując – będzie przejawiał się w tym, że przedsiębiorcę będą obowiązywały wyższe wymogi formalne właściwe sprawom gospodarczym. Dla przykładu – przedsiębiorca będzie musiał przedstawić wszystkie istotne twierdzenia i dowody w pozwie lub w odpowiedzi na pozew, podczas gdy konsument będzie mógł je podnosić także na dalszym etapie.
Projekt przewiduje również zmianę właściwości rzeczowej sądu poprzez zwiększenie limitu wartości przedmiotu sporu z 75 tys. do 100 tys. zł, powyżej którego właściwym będzie sąd okręgowy. To rozwiązanie ma odciążyć sądy okręgowe, a tym samym dociążyć rejonowe.
Etap legislacyjny
Prace w Sejmie
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama