Przy ustalaniu wysokości opłaty za złożenie broni do depozytu, znaczenie ma czas, kiedy prawo własności broni faktycznie przeszło na Skarb Państwa, nie kiedy doszło do zniszczenia egzemplarza – stwierdził w wyroku WSA w Poznaniu.

Opłata za depozyt

Komenda Policji poinformowała kobietę, że oddany przez nią do depozytu egzemplarz broni palnej, który wcześniej otrzymała w spadku, został przekazany do zniszczenia, we wrześniu 2021 r. W nadanym piśmie zawarto pouczenie, że za deponowanie broni w depozycie Policji, pobierana jest oplata, która - zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie szczegółowych zasad deponowania i niszczenia broni i amunicji - wynosi 1 proc opłaty za wydanie pozwolenia na broń, za każdą dobę przechowywania broni, licząc od każdego egzemplarza.

Komenda wskazała, że dokonano ostatecznego naliczenia opłaty za okres od lipca 2016 r. do września 2021 r., odliczając od tego opłatę za okres obowiązywania ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 – i wezwała do jej uiszczenia.

Pamiątka rodzinna

Kobieta wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Wyjaśniła, że opłata została naliczona od dnia kiedy, to została zmuszona do złożenia do policyjnego depozytu dubeltówki, pozbawionej cech użytkowych zgodnie z obowiązującymi przepisami. Wcześniej, przez prawie dwadzieścia lat, ta rodzinna pamiątka przechowywana była w warunkach domowych i nie stwarzała zagrożenia. Nie trzeba było jej deponować w płatnym depozycie. Skarżąca podniosła, że do momentu wymuszonego przez Komendanta Policji postępowania spadkowego po matce, nie mogła być pewna jaki sąd wyda wyrok i nie chciała podejmować decyzji w sprawie broni.

Kobieta dodała, że z pisma policji wynikało, iż depozyt ulegnie likwidacji w grudnia 2020 r. Ustawa o likwidacji niepodjętych depozytów wskazuje, że likwidacja z mocy prawa następuje w razie niepodjęcia depozytu przez uprawnionego, mimo upływu terminu do odbioru depozytu. Do dokonania likwidacji, a więc przejścia własności depozytu na rzecz Skarbu Państwa dochodzi więc z mocy prawa, z upływem terminów wskazanych w ustawie, a nie na mocy czynności dokonanej przez jakikolwiek organ administracji. Tym samym miała prawo uznać, że jak informowano w piśmie - z grudniem 2020 r. nastąpi likwidacja broni i że od tego dnia nie będzie już naliczana żadna opłata. Tym samym kwota za okres od grudnia 2020 r. września 2021 została naliczona w sposób bezpodstawny.

W odpowiedzi na skargę komendant policji wskazał, że kobieta deponując egzemplarz, podpisała druk oświadczenia, w którym zaznaczyła, że broń ma być zdeponowana na czas nieokreślony, a po upływie jednego roku od dnia przyjęcia broni do depozytu WPA zobowiązuje się do pokrycia wszystkich kosztów związanych z deponowaniem. Natomiast koszty związane z deponowaniem broni i amunicji ponosi osoba deponująca, która weszła w jej posiadanie po osobie zmarłej. Z chwilą złożenia broni i amunicji do depozytu nawiązuje się stosunek prawny przechowania pomiędzy osobą deponującą a organem przyjmującym je do depozytu. Organ dodał, że ustalenie daty likwidacji depozytu i naliczenie opłaty za okres po przejściu depozytu na rzecz Skarbu Państwa, zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy.

Błąd w naliczeniu okresów

28 kwietnia br. WSA uchylił decyzję komendanta, z uwagi na błąd w naliczeniu okresów, za które należała się opłata depozytowa.

Sąd na wstępie wskazał na przepis ustawy o likwidacji niepodjętych depozytów, zgodnie z którym - opłaty związane z deponowaniem broni i amunicji są pobierane po upływie roku od dnia ich złożenia do depozytu. Według WSA, początek okresu przechowywania został ustalony prawidłowo, natomiast w przypadku daty końcowej naliczania opłaty organ uczynił to z naruszeniem przepisów.

W sprawie istotne znaczenie miał fakt, iż organ każdorazowo informował skarżącą, że nie dostarczenie do czerwca 2017 r. dokumentu potwierdzającego nabycie spadku skutkować będzie skutkować wdrożeniem procedury związanej z likwidacją niepojętego depozytu. Wcześniej jednak, bo z grudniem 2020 r. jednostka broni palnej przejdzie z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa.

Według sądu, organ skutecznie i zgodnie z przepisami, wdrożył procedurę likwidacji broni pozostającej w depozycie, w wyniku której w grudniu 2020 r. prawo własności broni z mocy prawa przeszło na Skarb Państwa. Tym samym nie było podstaw do obciążania skarżącej opłatą, licząc od dnia przejścia na własność Skarbu Państwa broni palnej. Wystosowanie w lipcu 2021 r., a więc po przejściu broni na rzecz Skarbu Państwa, kolejnego wezwania do zbycia lub zadysponowania jednostką broni palnej należało uznać za niezasadne.

Wyrok WSA w Poznaniu, sygn. II SA/Po 984/21