Nowelizacja procedury cywilnej przynosi coraz to nowe problemy prawne – tym razem w kwestii rozstrzygania o zasadności zażalenia na zwrot wniosku o zabezpieczenie procesowe. Takie sprawy – zdaniem Sądu Najwyższego – mają być rozstrzygane w trybie tzw. zażalenia poziomego.

Sprawa, z jaką zmierzył się SN, dotyczyła częstego w stosunkach gospodarczych problemu, jakim jest zabezpieczenie roszczenia jednej ze stron sporu. Źródłem był konflikt, który wybuchł na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy (WZA) spółki L. Jeden z nich – przedsiębiorstwo M. – złożyło pozew o unieważnienie wszystkich uchwał podjętych na WZA w lipcu 2019 r. W celu zabezpieczenia powództwa pełnomocnicy przedsiębiorstwa wnieśli o sądowe wstrzymanie wykonalności wszystkich spornych uchwał zgromadzenia.
Jednak już na wstępie sprawa napotkała problemy formalne – wnioskodawca został wezwany przez sąd do usunięcia braków wniosku – nie wskazano bowiem dokładnie wszystkich uchwał spornego WZA. Pełnomocnik przedsiębiorstwa w odpowiedzi wyjaśnił, że nie jest w stanie wskazać wszystkich uchwał, ponieważ nie dysponuje protokołem zgromadzenia. Mimo to złożył wniosek o zabezpieczenie dowodu i zobowiązanie notariusza protokołującego zgromadzenie do złożenia wypisu z aktu notarialnego stanowiącego protokół walnego zgromadzenia. Sąd oddalił jednak ten wniosek o zabezpieczenie dowodów, a niedługo potem zasadniczy wniosek o zabezpieczenie powództwa, tj. o wstrzymanie wykonalności uchwał, został na mocy zarządzenia przewodniczącego składu orzekającego zwrócony stronie ze względu na nieuzupełnienie braków formalnych. Sprawie nie nadano więc biegu.
Na to zarządzenie zażalenie złożyło przedsiębiorstwo M. I tu powstał problem prawny, który trafił pod obrady Sądu Najwyższego. Chodziło o to, czy do rozpoznania wniesionego po zmianie przepisów procedury cywilnej (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469) zażalenia na zarządzenie przewodniczącego w sądzie I instancji o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia właściwy jest sąd, w którym wydano zaskarżone zarządzenie. W postępowaniu zabezpieczającym, jakie się w tej sprawie miało toczyć, zażalenie na postanowienie sądu I instancji w przedmiocie zabezpieczenia rozpoznaje tenże sąd (który wydał zaskarżone postanowienie), ale w składzie trzech sędziów. Tak stanowi art. 741 par. 2 k.p.c. Tyle że sformułowanie przepisów w tym zakresie było na tyle niejasne (nie określono ściśle, o jaki zakres przedmiotowy postanowienia chodzi, a już w szczególności nie było pewne, że przepis ten dotyczy także zwrotu wniosku o zabezpieczenie procesowe), iż rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy w W. zauważył, że możliwe są dwa alternatywne rozstrzygnięcia.
Pierwsze – zażalenie o zwrocie wniosku o zabezpieczenie powinno być rozpoznawane analogicznie jak zarządzenie o zwrocie pozwu, czyli w praktyce przez sąd II instancji.
Drugie – że powinno się stosować zasadę tzw. zażalenia poziomego, czyli sprawa wraca do tego samego sądu (I instancji), ale rozstrzygnięcie zapada w innym składzie.
Sąd Najwyższy, obradując na posiedzeniu niejawnym w składzie trzech sędziów, opowiedział się jednoznacznie za przyjęciem w takim wypadku zasady zażalenia poziomego. Stwierdził bowiem w uchwale, iż do rozpoznania zażalenia na zarządzenie przewodniczącego o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia w sądzie I instancji, wniesionego po 7 listopada 2019 r., właściwy jest sąd, w którym wydano zaskarżone zarządzenie, zgodnie z art. 741 par. 2 k.p.c. Tym samym także sprawy dotyczące rozstrzygnięć formalnych (do których należy m.in. zwrot wniosku o zabezpieczenie z powodu stwierdzonych braków) ma rozpoznawać ten sam sąd, oczywiście w innym składzie orzekającym.

orzecznictwo

Uchwała Sądu Najwyższego z 9 listopada 2021 r., sygn. akt III CZP 69/20 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia