Do wyboru kandydatów na nowego prezesa Izby doszło podczas poniedziałkowego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej SN. Była to już trzecia próba wyłonienia kandydatów. Podczas poprzednich zgromadzeń część sędziów opuszczała obrady, zrywając w ten sposób kworum i uniemożliwiając wybory. Sędziowie ci wskazywali wtedy na fakt odroczenia obrad jeszcze wcześniejszego zgromadzenia z 29 czerwca br. zwołanego w celu wyboru kandydatów na prezesa Izby i niemożliwość prowadzenia równoległej procedury.

Jak przekazał PAP rzecznik SN Aleksander Stępkowski, w poniedziałek podczas zgromadzenia Izby Cywilnej kworum zostało utrzymane. Tym razem zgodnie z przepisami dla dokonania wyboru kandydatów wymagana była obecność co najmniej jednej trzeciej członków zgromadzenia. W głosowaniu wzięło udział 10 sędziów z 24, którzy początkowo uczestniczyli w zgromadzeniu. Stępkowski poinformował przy tym, że analogicznie do poprzednich posiedzeń 14 sędziów w pewnym momencie zgromadzenia opuściło obrady.

"Wyszli z sali, składając oświadczenie. Zdaje się, że usiłowano poddać pod głosowanie wniosek do prezydenta o zmianę sędziego wykonującego obowiązki prezesa Izby Cywilnej (Małgorzata Manowska - PAP). Ponieważ prawo nie przewiduje możliwości zmiany porządku obrad, który jest ustawą określony jako wyłącznie wyłonienie kandydatów, w związku z tym odpuścili oni zgromadzenie" - powiedział rzecznik SN. Jak dodał chodzi o tzw. starych sędziów.

Ostatecznie w głosowaniu zdecydowano, że kandydatami przedstawionymi przez zgromadzenie będą sędziowie: Marcin Łochowski, Mariusz Łodko, Joanna Misztal-Konecka. Wszyscy kandyaci dostali się do SN w ramach procedury przy udziale obecnej KRS. Zgodnie z przepisami prezydent wybierze spośród nich nowego prezesa.

W rozmowie z PAP sędzia Izby Cywilnej SN Marta Romańska wyjaśniła powody opuszczenia przez grupę sędziów poniedziałkowego zgromadzenia. Jak wskazała, było to motywowane niepoddaniem pod głosowanie wniosku większości do prezydenta o zmianę osoby wykonującej obowiązki prezesa izby oraz odmową poddania pod głosowanie wniosku o wstrzymanie procedury wyborów w związku z zapowiedzią wyroku TSUE ws. statusu sędziów wyłonionych przez obecny KRS.

"My jesteśmy w stanie w każdym momencie przedstawić i poddać pod głosowanie kandydatów, tylko niech to się odbędzie w procedurze, której nikt nie będzie kwestionował" - dodała sędzia Romańska.

W końcu sierpnia zakończyły się kadencje dotychczasowych prezesów SN - z Izby Cywilnej Dariusza Zawistowskiego oraz z Izby Pracy - Józefa Iwulskiego. Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o powołaniu sędziego Piotra Prusinowskiego na prezesa Izby Pracy, zaś I prezes SN, sędzi Małgorzaty Manowskiej, na p.o. prezesa Izby Cywilnej.

Wybór sędzi Manowskiej na p.o. prezesa Izby Cywilnej wynikał z faktu, że 29 czerwca br. zgromadzenie sędziów Izby Cywilnej nie wyłoniło kandydatów. "Zgromadzenie sędziów Izby Cywilnej podjęło uchwałę o odroczeniu jego obrad do czasu zakończenia postępowań toczących się przed Trybunałem Sprawiedliwości UE" - informowano po tamtym czerwcowym zgromadzeniu.

W poniedziałek na stronie Sądu Najwyższego opublikowano też komunikat, w którym odniesiono się m.in. do oświadczeń składanych przez część sędziów Izby Cywilnej. "Ustawa o Sądzie Najwyższym nie przewiduje możliwości uzupełnienia porządku obrad określonego w art. 13a par 2 ustawy o SN o inne punkty, niż wyłonienie kandydatów na Prezesa Izby" - głosi komunikat.

W informacji wskazano też, że "zgromadzenie, obradujące 29 czerwca br. zostało zwołane na podstawie innych przepisów ustawowych (art. 19, ust. 1, pkt 1 ustawy o SN) i było całkowicie odrębne od tego, które rozpoczęło się 7 września br. na podstawie art. 13a, par. 2 w związku z art. 15, par. 3 tej ustawy".

W informacji SN dodano, że "powszechnie wiążące przepisy prawa zobowiązują osobę, której Prezydent RP powierzył wykonywanie obowiązków prezesa Izby Cywilnej, do zwołania w ciągu tygodnia zgromadzenia sędziów Izby w celu wyboru kandydatów na stanowisko prezesa". "Obowiązek ten wynika wprost z ustawy, której nie mogą uchylić poglądy poszczególnych sędziów SN, nawet jeżeli znalazły wyraz w uchwałach innego zgromadzenia sędziów SN" - podkreślono.

"Tymczasowe powierzenie obowiązków prezesa Izby Cywilnej nie uchybia, przewidzianej w powszechnie obowiązujących przepisach prawa, konieczności wyboru kandydatów na prezesa Izby celem powołania go przez Prezydenta RP" - zaznaczono jednocześnie w komunikacie SN.