Po otwarciu restrukturyzacji zakazane jest ustanawianie hipoteki, również tej przymusowej – orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 26 lutego 2021 r.

Artykuł 246 ustawy z 15 maja – Prawo restrukturyzacyjne (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 814, ost. zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 1298) stanowi, że po otwarciu przyspieszonego postępowania układowego niedopuszczalne jest obciążanie składników majątku dłużnika hipoteką w celu zabezpieczenia takiej wierzytelności, która powstała przed otwarciem przyspieszonego postępowania układowego. Przepis ten stosuje się odpowiednio w postępowaniu układowym i sanacyjnym. Przy czym zakaz ten nie ma zastosowania, jeśli wniosek o wpis obciążenia do odpowiedniego rejestru lub księgi wieczystej został złożony co najmniej na sześć miesięcy przed dniem złożenia wniosku o otwarcie postępowania.
Sąd Okręgowy w Łodzi powziął jednak wątpliwość, czy zakaz obciążania składników majątku dłużnika obejmuje także hipotekę przymusową, ustanowioną jako zabezpieczenie roszczenia, w trybie art. 730 i 7301 kodeksu postępowania cywilnego. Mówiąc w uproszczeniu: chodzi tu o hipotekę, którą ustanawia się bez zgody osoby zainteresowanej – zostaje ona wpisana do księgi wieczystej decyzją sądu, która jest podejmowana na podstawie wniosku wierzyciela i dołączonego tytułu wykonawczego (jest to zatem zasadniczo przeciwieństwo hipoteki umownej, której podstawę stanowi umowa pomiędzy stronami). Często z takiej przymusowej formy zabezpieczenia chcą skorzystać wierzyciele podmiotu, który ogłosił już restrukturyzację. Wobec tego łódzki sąd zwrócił się do Sądu Najwyższego o wyjaśnienie wątpliwości.
26 lutego 2021 r., w sprawie o sygn. akt III CZP 23/20, Sąd Najwyższy podjął uchwałę o treści: „Zakaz obciążania składników majątku dłużnika hipoteką po otwarciu przyspieszonego postępowania układowego, wynikający z art. 246 ust. 1 ustawy z 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne, ma zastosowanie także do hipoteki przymusowej”. Warto zwrócić uwagę, że w uchwale nie zawężono rozstrzygnięcia wyłącznie do hipoteki przymusowej ustanawianej w trybie przepisów o postępowaniu zabezpieczającym. Jeśli zatem nic innego nie będzie wynikać z uzasadnienia uchwały (jeszcze nieopublikowanego) – należy ją odnosić do każdej hipoteki przymusowej, w tym np. przewidzianej w ordynacji podatkowej. Czyli przykładowo – jeżeli przedsiębiorca nie zapłaci podatku, wówczas fiskus może chcieć wydać decyzję ustalającą wysokość zobowiązania podatkowego. Taka decyzja podatkowa, mimo że nie jest jeszcze ostateczna i prawomocna, co do zasady już stanowi podstawę wpisu hipoteki przymusowej. Jednak wyrok wskazuje, że w przypadku restrukturyzacji – parasol ochronny działa już i w takich przypadkach.
To zła wiadomość dla wierzycieli, ale dobra dla firm, które znalazły się w trudnej sytuacji i postanowiły skorzystać ze ścieżki uzdrowienia firmy poprzez restrukturyzację. Uchwała Sądu Najwyższego niewątpliwie sprzyja dłużnikom, którzy w ramach postępowań restrukturyzacyjnych podejmują próbę ratowania się z finansowej opresji. Innymi słowy: na przedpolu restrukturyzacji wierzyciele mogą podejmować działania windykacyjne i zabezpieczające, ale trzeba się spieszyć. Jeśli dojdzie do otwarcia restrukturyzacji, wierzyciel (w tym także ZUS czy urząd skarbowy) skutecznie nie wpisze swojej hipoteki przymusowej do księgi wieczystej.
Uchwała SN zasługuje na aprobatę, ponieważ po pierwsze chroni dłużników w procesie ratowania firmy, po drugie hamuje indywidualne zapędy poszczególnych wierzycieli publicznoprawnych realizujących swoje (mimo że uzasadnione) partykularne interesy majątkowe kosztem innych prywatnych wierzycieli niemających narzędzi szybkiego ustanawiania hipoteki przymusowej.