Firmy zrzeszone w Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji (PIIT) nie uzgodniły wspólnego stanowiska w kwestii, czy organem nadzoru rynku ds. sztucznej inteligencji powinien zostać nowy, czy też już istniejący urząd.

To jedno z pytań zadanych przez Ministerstwo Cyfryzacji w prekonsultacjach założeń wdrożenia unijnego rozporządzenia – Akt o sztucznej inteligencji (dalej: AI Act). Organ nadzoru będzie pojedynczym punktem kontaktowym do celów tej regulacji. Ma m.in. rozpatrywać wnioski o zezwolenie na wprowadzenie do obrotu lub oddanie do użytku systemów AI wysokiego ryzyka, przyjmować zgłoszenia o poważnych incydentach związanych z tą technologią oraz rozpatrywać skargi składane przez osoby poddane działaniom systemów AI.

PIIT uważa, że stworzenie do tych celów nowego urzędu byłoby wskazane, gdyby dysponował on „odpowiednim zapleczem kadrowym oraz finansowym, a także miał precyzyjnie określone kompetencje”. Izba stwierdza jednak, że kluczowym kryterium jest „czas niezbędny na zapewnienie operacyjności nowego organu” – szczególnie wobec dynamicznego rozwoju zastosowań AI. Z tego punktu widzenia lepszym rozwiązaniem byłoby powierzenie funkcji organu nadzoru już istniejącej instytucji. Będzie to też sprzyjało „optymalizacji wydatków publicznych”.

Co do tego, który z istniejących urzędów powinien regulować obszar AI, izba też nie zajmuje jednolitego stanowiska. W przekazanej resortowi cyfryzacji opinii PIIT wymienia głównie Urząd Ochrony Danych Osobowych i Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Natomiast skupiający przedsiębiorstwa z branży nowoczesnych technologii Związek Cyfrowa Polska (ZCP) jest przekonany, że w związku z wdrożeniem AI Actu powinien powstać nowy organ dedykowany temu obszarowi. ZCP argumentuje, że będzie to służyło osiągnięciu celu aktu, „którym jest zarządzanie ryzykiem oraz promowanie innowacji”. Urząd ds. AI „powinien dysponować odpowiednimi zasobami i uprawnieniami, aby skutecznie sprostać wyzwaniom interdyscyplinarnym” związanym z tą technologią.

Związek opowiada się też za połączeniem w jednym urzędzie funkcji organu nadzoru rynku i organu notyfikującego. Ten drugi będzie m.in. opracowywał i stosował procedury oceny, wyznaczania i notyfikowania jednostek badających zgodność systemów AI wysokiego ryzyka z wymogami unijnej regulacji oraz odpowiadał za ich monitorowanie.

Skupienie zadań wynikających z AI Actu w jednym miejscu według ZCP pozwoli skoordynować podejście do regulacji i nadzoru sztucznej inteligencji. Umożliwi też „gromadzenie wiedzy i rozwijanie umiejętności pracowników”.

Tę opinię podziela część członków PIIT. Inni nie wykluczają zaś pełnienia funkcji organu notyfikującego przez ministra cyfryzacji lub przez Polskie Centrum Akredytacji.©℗