Sprzedaż komputerów osobistych na świecie spadła o 29 proc. w pierwszym kwartale bieżącego roku - wynika z danych firmy badawczej IDC. Największy spadek zanotowała firma Apple, której sprzedaż komputerów stacjonarnych oraz laptopów była niższa o 40,5 proc.
Podczas pandemii koronawirusa popyt na komputery wzrósł, ponieważ ludzie pracowali i uczyli się z domu. Z najnowszego raportu IDC wynika, że to już przeszłość. „Ludzie nie kupują nowych komputerów z obawy o niepewną sytuację gospodarczą i wysoką inflację” – czytamy w komunikacie.
Wśród liderów rynku Lenovo i Dell odnotowały spadki o ponad 30 procent, sprzedaż komputerów firmy HP była niższa o 24,2 procent. Spośród największych firm sprzedających sprzęt komputerowy największe spadki zanotowała amerykańska firma Apple. Sprzedaż jej komputerów stacjonarnych oraz laptopów spadła o 40,5 proc.
IDC wskazuje jednocześnie, iż największy udział w światowym rynku komputerów osobistych mają firmy Lenovo, HP oraz Dell. Zaraz za podium plasuje się gigant z Doliny Krzemowej – Apple, któremu depcze po piętach tajwańska firma Asus.
Tymczasem firma badawcza Canalys ocenia, że rynek komputerowy ma mocne podstawy do wzrostu w 2024 r. Singapurska firma wskazuje, że będzie to związane z koniecznością wymiany starzejącego się sprzętu, co powinno zwiększyć sprzedaż.
Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ drag/