Na ten moment czekali wszyscy użytkownicy Windowsa 8. Od dziś bezpłatna aktualizacja systemu dostępna jest dla wszystkich użytkowników systemu na całym świecie. W jaki sposób można pobrać Windowsa 8.1? Wystarczy wejść w tryb kafelkowy, uruchomić aplikację Sklep, a następnie kliknąć na kafelek „Uaktualnij system Windows”. Potem – w zależności od szybkości łącza – należy uzbroić się w cierpliwość. Czeka nas bowiem pobranie ponad 3,5 GB danych. Czy warto? Zdecydowanie tak. Aktualizacja wprowadza szereg poprawek i zmian, które zdecydowanie poprawiają funkcjonalność systemu.
Oto najważniejsze zmiany wprowadzone przez Windowsa 8.1:
- Wraca przycisk „Start” – w lewym dolnym rogu tradycyjnego widoku Windowsa znów widzimy znajomą ikonkę, która daje nam szybki dostęp do menu aplikacji. Samo menu zostało przeprojektowane, ale raczej z korzyścią dla użytkownika. Jest prosto, przejrzyście i wygodnie.
- Personalizacja – nowe rozmiary windowsowych „kafelków”, możliwość pełnej personalizacji kolorystyki systemu, a także wsparcie dla animowanych tapet. Wreszcie każdy z nas może „skroić” system wedle własnego gustu. Jeśli chcemy mieć możliwość szybszego przełączania się pomiędzy tradycyjnym pulpitem a widokiem „Metro”, to możemy z naszego pulpitu uczynić systemową tapetę. Wówczas od zmiany trybu pracy dzieli nas zaledwie jedno kliknięcie myszką.
- Bootowanie systemu w trybie pulpitu – kolejna prosta, ale bardzo przydatna funkcja. Jeśli nie chcemy korzystać z nowego widoku „Metro”, to możemy uruchomić nasz system bezpośrednio w trybie tradycyjnego pulpitu. Istnieje również możliwość skonfigurowania systemu w taki sposób, aby po uruchomieniu komputera witała nas strona internetowa naszej firmy lub jakakolwiek inna aplikacja.
- Kilka aplikacji na jednym ekranie - w „Ósemce” praca na dwóch aplikacjach jednocześnie, odbywała się zawsze w irytującej proporcji 30% do 70%. Windows 8.1. umożliwi nam uruchamianie aplikacji w dowolnie wybranych przez nas proporcjach. W zależności od wielkości ekranu będziemy mogli wyświetlić obok siebie dwie, trzy, a nawet cztery okna.
- Aplikacje - Gigant z Redmond włożył również sporo pracy w stworzenie nowych aplikacji, jak również przeprojektowanie tych istniejących. Przede wszystkim jednak, Microsoft obiecał nam, że aplikacji będzie teraz po prostu więcej. Póki co, w porównaniu z konkurencyjnymi systemami, zarówno mobilna, jak i desktopowa oferta windowsowego App Store prezentuje się dość skromnie. Jeśli Microsoft przynajmniej częściowo nie odrobi dystansu dzielącego go od Google’a i Apple, to globalny sukces nowego Windowsa wciąż będzie stać pod znakiem z pytania. Przyjrzyjmy się największym zmianom wprowadzonym przez odświeżoną „Ósemkę”.
- Outlook – klient poczty systemu Windows doczekał się lekkiego redesignu. Wśród kilku nowych funkcjonalności, najciekawiej prezentuje się możliwość „inteligentnego” katalogowania naszych maili. Dzięki temu, wiadomości z portali społecznościowych gromadzone będą w jednym „hubie”, a subskrybowane przez nas newslettery w innym.
- Internet Explorer 11 – nawet największe zmiany w przeglądarce internetowej Microsoftu, nie poprawią jej kiepskich notowań wśród dominującej części internautów. Gigant z Redmond jednak się nie poddaje, i co jakiś czas raczy nas kolejnymi wersjami Internet Explorera. Największą zmianą wprowadzoną przez IE11 jest przeniesienie paska kart (oraz paska adresu) z górnego menu na sam dół przeglądarki. Microsoft koniecznie chce się odróżnić od swoich konkurentów. Jednak w tym wypadku, inaczej wcale nie oznacza lepiej.
- SkyDrive - Wyraźnie widać, że Microsoft coraz bardziej dąży do stworzenia środowiska All-In-One. Był to widać w przypadku premiery konsoli Xbox One. Podobnie rzecz ma się również w przypadku Windowsa 8.1. System został w pełni zintegrowany z usługą SkyDrive, która umożliwia przechowywanie plików w chmurze. Z usługą tą automatycznie zintegrowane są także windowsowe aplikacje. SkyDrive wyświetla się teraz w eksploratorze systemu, jako dysk zewnętrzny.
Microsoft poinformował również, że w sklepach dostępna jest już pudełkowa wersja Windowsa 8.1.