Z najnowszej analizy Grupy Morizon-Gratka wynika, że średnie ceny ofertowe mieszkań wystawionych do sprzedaży na rynku wtórnym w lipcu utrzymywały się na stabilnych poziomach. Jak podają autorzy raportu, w ujęciu miesięczny zmiany średniej były „kosmetyczne” – o 0,1 proc. spadły ceny chociażby w Gdańsku, Olsztynie i Wrocławiu, a o 1 proc. urosły np. w Białymstoku i Szczecinie.
Ponadto, w 9 z 12 analizowanych miast zanotowane w lipcu średnie były niższe od tych sprzed roku – średnio o 1,5 proc. W gronie miast, w których ceny spadły wyróżnia się Kraków; w stolicy Małopolski średnia cena jest niższa w porównaniu rok do roku o 4,4 proc, tj. o ponad 700 zł. Jak wyliczyli analitycy rynkowi z Grupy Morizon-Gratka, w przypadku 50-metrowego mieszkania oznacza to spadek ceny o ponad 35 tys. zł.
Na pięciu rynkach średnio za metr kw. trzeba płacić powyżej 10 tys. zł. Ceny takie obowiązują w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu oraz Gdańsku.
Ile kosztują mieszkania w Łodzi i o ile są tańsze od innych miast?
Ciekawym rynkiem, z pewnymi anomaliami cenowymi, pozostaje Łódź. Średnia cena ofertowa mieszkania w tym mieście w lipcu wynosiła 8 512 zł za mkw. To aż o 51,2 proc. mniej niż w Warszawie, gdzie metr kwadratowy kosztuje średnio 17 423 zł. W porównaniu z innymi największymi rynkami, Łódź również wypada zdecydowanie korzystniej cenowo – na przykład mieszkania w Krakowie są droższe o 86,8 proc. (15 908 zł/m kw.), a w Gdańsku o 73,9 proc. (14 812 zł/m kw.). Różnica w stosunku do Poznania (11 261 zł/m kw.) wynosi natomiast 32,2 proc. na korzyść Łodzi.
Przypomnijmy - Łódź jest 4. co do wielkości miastem w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu). Miasto jednak stale się wyludnia, co zwiększa podaż wolnych lokali. Jeszcze 20 lat temu Łódź była drugim największym miastem Polski, ustępując tylko stolicy.
Analizując ceny w miastach o podobnej wielkości lub położeniu, Łódź pozostaje jednym z tańszych dużych rynków nieruchomości w Polsce. Nawet w Katowicach, które uchodzą za relatywnie przystępne cenowo, średnia stawka jest nieco wyższa niż w Łodzi – o 5,6 proc.. W zestawieniu tańsze mieszkania znajdziemy jedynie w Bydgoszczy (8 288 zł/m kw.) i Olsztynie (8 673 zł/m kw.), przy czym w tym drugim przypadku różnica jest minimalna.
Jeśli chodzi o dynamikę cen, z najnowszej danych Grupy Morizon-Gratka wynika, że w lipcu mieszkania w Łodzi podrożały o 0,3 proc. w skali miesiąca oraz o 0,8 proc. rok do roku, co odpowiada wzrostowi o 65 zł/m kw. To wskazuje na umiarkowany, ale stabilny trend wzrostowy – wyraźnie mniejszy niż w Bydgoszczy (wzrost rdr o 2,9 proc.) czy Lublinie (miesięczny skok o 1,6 proc.), ale lepszy niż w miastach notujących spadki, takich jak Kraków, Warszawa czy Białystok. Można więc uznać, że łódzki rynek wtórny w 2025 roku jest relatywnie stabilny, a jednocześnie wciąż znacznie bardziej przystępny cenowo niż większość dużych miast w Polsce.