"Jednocześnie ujęta w badaniu ocena przyszłego bezrobocia, jak również ocena przyszłej sytuacji gospodarczej Polski, dokonywana przez gospodarstwa domowe, która może być uznana za istotny czynnik kształtujący tzw. ufność konsumencką, współtworząc klimat zakupowy, czy też skłonność do finansowania potrzeb kredytem - poprawia się" - czytamy w raporcie.
Oceny, wyrażane przez gospodarstwa domowe odnośnie przyszłego bezrobocia znajdują się w średniookresowej tendencji spadkowej, co oznacza także i to, że są one najlepsze w okresie ostatnich 5 lat.
"Prognozy gospodarstw domowych odnośnie przyszłej sytuacji gospodarczej poprawiają się już czwarty kwartał z rzędu, co może zapowiadać dłuższy, średniookresowy trend. Wydłużenie tej tendencji może ponownie wpłynąć na zmianę utrzymującego się aktualnie, konserwatywnego ich nastawienia do zaciągania zobowiązań kredytowych" - powiedział dyrektor generalny KPF Andrzej Roter.
Blisko 70% spośród deklarujących (zaledwie 9% ogółu respondentów) sfinansowanie zakupu mieszkania lub domu chce to zrobić przy pomocy kredytu albo pożyczki - 21,5% w całości, 48,2% - w części. W szczytowym okresie, przed kryzysem, 80% deklarujących chęć kupna sięgało po zewnętrzne finansowanie.
"Te dane potwierdzają, że na rynku mieszkaniowym dla kredytu nie ma znaczącej alternatywy. Tym bardziej, że przy obecnym poziomie dochodów gospodarstw domowych, zdobycie pieniędzy na wkład własny stanowi spore wyzwanie. Nie mówiąc o pozyskaniu całej kwoty na zakup nieruchomości" - powiedział współautor raportu Piotr Białowolski.
Autorzy raportu zauważają, że popyt na mieszkania jest znikomy, mimo wciąż istniejącej luki mieszkaniowej, ale na rynku pierwotnym widać pewne ożywienie.
"Deweloperzy już zareagowali, dostosowując wielkość budowanych mieszkań do potrzeb rynku. Wynika to zarówno z zapisów rządowych programów (Mieszkanie dla Młodych, a wcześniej Rodzina na Swoim), jak i ze zmiany nastawienia osób, sposobiących się do kupna własnego 'M', czyli poszukiwania lokum na miarę możliwości, nie na wyrost. Poza lokalizacją i ceną, deweloperzy reklamują się ostatnio wielkością mieszkań i dostępnością kredytu. Jednocześnie poprawia się atrakcyjność nieruchomości w postaci udogodnień dla mieszkańców, wyglądu budynków i standardu wykończenia" - powiedział prezes Alex T. Great Paweł Szramowski.
Wprowadzona przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) w ubiegłym roku Rekomendacja S wymusza posiadanie wkładu własnego w wysokości 5% wartości nieruchomości. Z roku na rok ten odsetek będzie rósł, by w 2017 roku osiągnąć 20%.
"Ustalony na takim pułapie wkład własny może znacząco ograniczyć zdolność kredytową konsumentów. Póki co, obecny wymóg, mówiący o 5%, nie stanowi dla klientów większego problemu, a co za tym idzie - nie wpływa na popyt na kredyty hipoteczne" - uważa Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielnia Doradców Kredytowych.
Z raportu wynika, że coraz mniej gospodarstw domowych deklaruje w najbliższym roku przeprowadzenie remontu mieszkania. Z dużym albo bardzo dużym prawdopodobieństwem dokona tego 11,7% ogółu ankietowanych, podczas gdy w przedkryzysowym czasie odsetek ten wynosił 25%. Zbliżony odsetek - 24% - wyraziło w II kwartale tego roku gotowość sfinansowania remontu kredytem. Tylko tyle, bo to najniższy wynik w siedmioletniej historii badania. Jednocześnie aż o połowę mniej niż sześć lat temu.
"Kwota kredytu na remont, jeśli miałby być zabezpieczony hipoteką, skutecznie blokuje decyzje klientów - nie są oni skłonni do obciążania hipoteką swoich nieruchomości, choć sam kredyt mógłby być w tym przypadku tańszy. Stąd w takich przypadkach, zaciągany kredyt na remont jest najczęściej kredytem gotówkowym i w konsekwencji trochę droższym i krótkoterminowym. Wysokość raty w takim przypadku często skutecznie odstrasza od wyboru tego typu kredytu" – podkreślił Szramowski z Alex T. Great.
Raport "Sytuacja na rynku consumer finance" publikowany jest w cyklu kwartalnym. Od 2007 roku KPF wespół z Instytutem Rozwoju Gospodarczego SGH realizuje projekt badawczy o tej samej nazwie, opisujący koniunkturę na rynku produktów finansowych dla gospodarstw domowych.