Stanisław Kalemba uważa, że od kilkunastu lat mamy problem z wykupem ziemi przez podstawione osoby. Posługiwanie się tak zwanymi "słupami" miało być formą obejścia polskiego prawa przez cudzoziemców - dodał minister rolnictwa. Według jego informacji dochodziło też do dzierżawy gruntów przez spółki z kapitałem zagranicznym, szczególnie na zachodzie kraju.
Minister zapowiedział, że grunty należące do państwa będą przeznaczane na powiększanie gospodarstw lokalnych rolników. Przekazywanie lub kupno tych ziem będzie obwarowane zapisami prawnymi, chroniącymi przed nadużyciami. Podkreślił, że ziemie rolne nie powinny być elementem handlu spekulacyjnego.
Minister rolnictwa zapewnił, że jego resort dokładnie analizuje sytuację na rynku handlu ziemią. Dlatego podjęto starania, aby uszczelnić obrót ziemią - zaznaczył Kalemba. Problem dotyczy nie tylko ziem zachodnich, ale całego kraju. Dodatkowo ministerstwo rolnictwa pilnuje sprawy GMO i zapewnia, że modyfikowana żywność nie wejdzie do handlu. W ocenie ministra polska żywność jest na tyle dobra, że nie ma potrzeby korzystania z technologii GMO.