W wielu przypadkach pozytywna decyzja banku jest uzależniona od tego, czy kredytobiorca zgodzi się na dodatkowe formy zabezpieczenia. W tym kontekście warto omówić dwa często spotykane warianty, czyli weksel in blanco oraz poręczenie – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.
Weksel – skuteczny i sprawdzony
Weksle to jedna z najstarszych i zarazem najprostszych metod zabezpieczenia wierzytelności. Jest to też metoda coraz rzadziej stosowana. Wiele osób kojarzy je z transakcjami dokonywanymi przez przedsiębiorców. Okazuje się jednak, że te papiery wartościowe często wykorzystują także krajowe banki. Eksperci firmy Conse Doradcy Finansowi zwracają uwagę na to, że kredytodawcy posługują się szczególnym rodzajem weksla. - W przypadku wszystkich kredytów bankowych stosuje się tak zwane weksle in blanco. Ich cecha szczególna to brak ustalonej z góry wartości zobowiązania – tłumaczy Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.
Weksle in blanco bardzo dobrze zabezpieczają interesy banku. Osoba wystawiająca taki papier wartościowy zobowiązuje się do bezwarunkowego i szybkiego uregulowania całkowitej sumy zobowiązania (np. po wypowiedzeniu umowy kredytu). Brak określonej kwoty długu oznacza, że bank w razie potrzeby może ją obliczyć uwzględniając: wartość kapitału, podstawowe i karne odsetki, koszty czynności monitujących (np. wyjazdu interwencyjnego pracownika) oraz kwotę pozostałych wierzytelności.
Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi zaznacza, że osoba podpisująca bankowy weksel in blanco nie musi się obawiać nieprawidłowego naliczenia długu. Bank jest bowiem związany dodatkową umową (tzw. deklaracją wekslową), która ustala sposób i okoliczności wypełnienia weksla. Takie rozwiązanie uniemożliwia bezprawne zawyżenie wartości zobowiązania. Odpowiednie zapisy deklaracji wekslowej ustalają również termin płatności długu, który jest naliczany od dnia wypełnienia weksla. Warto dodać, że bank używa weksla in blanco do szybkiej egzekucji wierzytelności tylko wtedy, gdy dłużnik nie wywiązuje się z ustalonego terminu wpłaty. - Kredytobiorca może wykorzystać weksel na dwa sposoby. Pierwszy z nich polega na wystawieniu bankowego tytułu egzekucyjnego na podstawie wypełnionego weksla. Alternatywne rozwiązanie to wszczęcie postępowania nakazowego. Taka procedura sądowa skutkuje szybkim wydaniem nakazu zapłaty na podstawie weksla dostarczonego przez wierzyciela – wyjaśnia Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.
Poręczyciel sporo ryzykuje…
Rodzime banki dość często wymagają aby osoba podpisująca weksel in blanco wskazała poręczyciela (tak zwanego awalistę). Warto zdawać sobie sprawę, że poręczenie weksla (awal) nie funkcjonuje tak samo jak typowe poręczenie cywilne. Jest to konsekwencja odmiennych uregulowań ustawowych. - Podstawą prawną dla awalu jest ustawa prawo wekslowe. Poręczenie cywilne opiera się z kolei na przepisach Kodeksu Cywilnego – zauważa Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.
W przypadku obydwu wariantów poręczenia bank zyskuje dodatkowe zabezpieczenie na wypadek niewypłacalności dłużnika. Wiąże się to z faktem, że poręczyciel wekslowy lub cywilny odpowiada solidarnie z kredytobiorcą. Osoba poręczająca może dochodzić swoich roszczeń w stosunku do posiadacza kredytu, jeżeli została zmuszona do spełnienia świadczenia wobec wierzyciela. Nie zmienia to niekorzystnej pozycji poręczyciela, który jest obciążony obowiązkiem spłaty długu w przypadku niewypłacalności kredytobiorcy, ale nie zyskuje nic w zamian. Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi przypomina, że osoba poręczająca cudzy dług musi pogodzić się ze zmniejszeniem swojej zdolności kredytowej. Kredytobiorcy często zapominają, że kredyty które poręczyli mimo, że ich nie spłacają widnieją w BIK-u jakby były ich własnymi.
Warto pamiętać, że prawo wekslowe jest znacznie bardziej restrykcyjne, jeżeli chodzi o sposób ustanowienia poręczenia oraz zakres jego obowiązywania. W myśl obowiązujących przepisów poręczenie wekslowe może być udzielone tylko za pomocą podpisanej adnotacji (np. napisu „poręczam”), która znajduje się na wekslu lub trwale złączonej z nim kartce. Taki wymóg nie dotyczy poręczenia cywilnego. Dzięki temu można je ustanowić na osobnym dokumencie. Z punktu widzenia poręczyciela znacznie ważniejsze jest rozróżnienie, które dotyczy zakresu jego odpowiedzialności. Kluczowe znaczenie ma fakt, że osoba udzielająca poręczenia cywilnego odpowiada tylko do ustalonej kwoty. Co więcej poręczyciel cywilny może odwołać poręczenie, które zostało udzielone na czas nieokreślony. Takie uprawnienie poręczającego oczywiście wygasa w przypadku niewypłacalności dłużnika. Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi zaznacza, że sytuacja poręczyciela wekslowego jest mniej korzystna. Po pierwsze nie jest on uprawiony do cofnięcia udzielonego wcześniej poręczenia. Po drugie jego odpowiedzialność nie musi być ograniczona do określonej sumy.
Znalezienie osoby, która jest skłonna do tego, by udzielić poręczenia cywilnego lub awalu to poważny kłopot dla większości kredytobiorców. Trudno się temu dziwić zważywszy na fakt, że jedyną korzyścią jaką może otrzymać poręczyciel jest wdzięczność dłużnika. Dlatego zabezpieczenie za pomocą nieporęczonego weksla jest mniej problematyczne – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.