Nadal spadają ceny mieszkań na rynku wtórnym w większości aglomeracji. W marcu największe spadki zanotowano w Krakowie (o 3,5 proc.) i Gdańsku (o 2,2 proc.).

Ceny transakcyjne mieszkań spadły w marcu w pięciu - na siedem - analizowanych miastach - wynika z danych Szybko.pl, Metrohouse i Expandera.

Największe spadki miały miejsce w Krakowie, gdzie w stosunku do notowań sprzed miesiąca ceny spadły o 3,5 proc. (w marcu płacono 6250 zł za m kw. używanego mieszkania). Także na Pomorzu mieszkania na rynku wtórnym potaniały. W Gdańsku średnia cena wyniosła 5178 zł za m kw., czyli o 2,2 proc. mniej niż przed miesiącem. Podobnie było we Wrocławiu, gdzie ceny obniżyły się o 1,7 proc., do 5549 tys. zł za m kw., w Gdyni spadły o 1,1 proc. (5161 zł za m kw.), a w Warszawie o - 0,9 proc. (7498 zł za m kw.).

Tylko w dwóch miastach zanotowano wzrosty cen. W Poznaniu już drugi miesiąc lokale drożeją, tym razem o 0,5 proc. (średnia cena m kw. wynosiła w marcu 5289 zł). W Łodzi też trzeba zapłacić więcej - o 0,7 proc., czyli 3628 zł za m kw.

Zdaniem Marcina Jańczuka z agencji Metrohouse jednak mieszkania na rynku wtórnym nadal będą tanieć.

Mieszkania tanieją od wielu miesięcy, gdyż na rynku mieszkaniowym mamy do czynienia z nadpodażą. Coraz więcej gotowych mieszkań czeka na nabywców także na rynku pierwotnym, a deweloperzy wprowadzają do sprzedaży kolejne inwestycje. Nadpodaż mieszkań spotkała się na rynki z osłabieniem popytu, a o kredyt hipoteczny w banku jest coraz trudniej.

Według analityków Home Broker spadek cen mieszkań może jednak wyhamować. Najnowsza prognoza - powstała z opinii ponad 750 doradców nieruchomości - mówi o przecenie mieszkań w największych miastach Polski średnio o 0,9 proc. w perspektywie najbliższych 12 miesięcy.