Firma jest w tej chwili największym specjalistycznym producentem narzędzi do pras krawędziowych w Polsce. Dzięki 25-letniemu doświadczeniu w produkcji oraz wprowadzaniu nowych technologii i produktów przemyska spółka osiągnęła standard produkcji, który pozwala jej konkurować na rynkach światowych.
- Jako jedyni w kraju oferujemy standardowe narzędzia do gięcia blach na prasach krawędziowych z mocowaniem Amada Promecam, Trumpf/Wila i LVD, z dostawą w ciągu 24 godzin. Produkowane przez nas matryce i stemple można montować na prasach krawędziowych najpopularniejszych typów - mówi Krzysztof Kogut, prezes firmy i jej współwłaściciel wraz z ojcem Arturem Kogutem. - Wykonujemy narzędzia standardowe i na indywidualne zamówienie, również z materiałów ulepszonych i zahartowanych, wszystkie nasze narzędzia są hartowane i szlifowane - szczegółowo wyjaśnia Kogut, zastrzegając , zże wielu producentów tak wysokich standardów wykonania nie przestrzega. Plasmet oferuje usługę hartowania powierzchniowego metali diodowym laserem światłowodowym.
Ważnym składnikiem w strukturze dochodów firmy jest działalność usługowa, przede wszystkim, hartowanie, obróbka mechaniczna, a także obróbka blachy i piaskowanie.
Aż 60 proc. swoich wyrobów przemyski Plasmet wysyła za granicę. - Nasze główne kierunki sprzedaży to kraje Unii Europejskiej oraz Turcja - wylicza Kogut. Pytany o Ukrainę, przecząco kręci głową i mówi wprost, że za wschodnią granicą jest bardzo trudno robić interesy, zwłaszcza mniejszym polskim firmom.
Zdaniem wiceprezesa Plasmetu również na krajowym rynku nie jest łatwo się utrzymać mimo, że nie ma zbyt dużej konkurencji. Dlatego za spory sukces uważa to, iż jego firma jest w stanie utrzymywać cały czas stabilną liczbę pracowników, dziś jest to spora 75-osobowa załoga.
Podkarpacki Plasmet nie jest firmą, w której mówi się o inwestycjach dużej skali. - To nie są nakłady na nowe linie technologiczne czy produkcyjne, a raczej na pojedyncze maszyny - podkreśla nasz rozmówca. I są to zwykle wydatki pokrywane z własnych środków spółki.
ewizą właścicieli spółki, podobnie jak większości firm rodzinnych o podobnej skali działania, jest ostrożność i funkcjonowanie bez nadmiernego ryzyka finansowego, takie by nie przeszacować swoich możliwości i nie popaść w kłopoty. Kluczem do sukcesu, według właścicieli spółki, jest spokojny, organiczny rozwój bez kredytowych szaleństw, chociaż jak większość myślących o przyszłości przedsiębiorców również właściciele Plasmetu aplikują o unijne środki. Wiedzą, że trzeba dbać o jakość wytwarzanych produktów i nadążać za rozwojem nowych technologii, chociaż twierdzą, że nisza rynkowa, w której działają jest na tyle wąska, że branża jest im dobrze znana i przewidywalna a konkurencja już rozpoznana.
Who is who?
PPMiU Plasmet Sp. z o.o., Przemyśl
Właściciele: Artur Kogut i Krzysztof Kogut
Branża: maszynowa, narzędzia do pras krawędziowych i gilotyn