Prowadziłem do końca maja 2019 r. firmę przewozową. Miałem problemy finansowe, ale starałem się spłacić największego wierzyciela (bank) ze sprzedanego majątku, w tym działek i pojazdów. Jednak wytoczono mi sprawę karną o rzekome działanie na niekorzyść dwóch pozostałych wierzycieli. Czy jest możliwe, żebym został skazany, skoro istnieje swoboda umów? Czy ma znaczenie, że jeden z wierzycieli uzyskał przeciwko mnie wyrok sądowy nakazujący zapłatę należnej mu kwoty?
Zasada swobody umów wynika z art. 3531 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Regulacja ta ma znaczenie jedynie na płaszczyźnie stosunków cywilnoprawnych, nie oznacza jednak dowolności absolutnej dla stron umowy. W stosunku do odpowiedzialności karnej kluczowe znaczenie ma art. 302 par. 1 kodeksu karnego, gdzie postanowiono, że kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych, czym działa na szkodę pozostałych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Warto odnotować stanowisko zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 czerwca 2017 r., sygn. akt II Aka 367/17. Sąd stwierdził, że przestępstwo z art. 302 par. 1 kodeksu karnego może popełnić tylko taki dłużnik, któremu grozi niewypłacalność lub upadłość, a zarazem nie jest w stanie zaspokoić wszystkich swoich wierzycieli. Zatem przy spełnieniu tych przesłanek sąd może przypisać odpowiedzialność karną przedsiębiorcy.
Pomocne w ocenie prawnej opisywanej sytuacji może być również stanowisko podane w wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z 20 grudnia 2018 r., sygn. akt VIII K 908/18. W sprawie tej przedsiębiorcy zarzucono właśnie działania ukierunkowane na zaspokajanie tylko jednego wierzyciela kosztem innych. Sąd finalnie uznał jego winę, jednak zastosował nadzwyczajny środek w postaci warunkowego umorzenia postępowania, przy czym taki charakter orzeczenia wynikał zasadniczo z postawy sprawcy tych czynów i uzgodnienia z oskarżycielem publicznym. W uzasadnieniu umorzenia powołano się na art. 66 par. 1 i 2 oraz art. 67 par. 1 kodeksu karnego. Z tych regulacji wynika, że sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że mimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Warunkowe umorzenie następuje na okres próby, który wynosi od roku do trzech lat i biegnie od uprawomocnienia się orzeczenia. Co istotne, w sprawie sąd nie uwzględnił wniosku jednego z wierzycieli o naprawienie szkody, podając, że wierzyciel dysponuje już prawomocnym orzeczeniem sądu cywilnego zasądzającym roszczenie od sprawcy czynów. W tym względzie sąd oparł się na art. 415 par. 1 kodeksu postępowania karnego. Wynika z niego, że w razie skazania oskarżonego lub warunkowego umorzenia postępowania w wypadkach wskazanych w ustawie sąd orzeka nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, obowiązek naprawienia, w całości lub w części, szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono.
Istnieją więc podstawy do przypisania odpowiedzialności przedsiębiorcy za zaspokajanie roszczeń finansowych tylko jednego z wierzycieli. Sąd nie uwzględni jednak wniosku o naprawienie szkody złożonego przez wierzyciela, który już wcześniej uzyskał przeciwko przedsiębiorcy orzeczenie cywilne zasądzające roszczenia.
Podstawa prawna
Art. 302 par. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. ‒ Kodeks karny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1600 ze zm.).
Art. 3531 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. ‒ Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1145).
Art. 415 par. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. ‒ Kodeks postępowania karnego (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1987 ze zm.).