OPIS SYTUACJI: Bestbox sp. z o.o. jest prężnie rozwijającym się producentem opakowań do żywności. W ostatnim czasie realizacja bieżących zamówień od stałych klientów wymagała wykorzystania wszystkich maszyn i sprawnego zarządzania grafikiem pracy obsługujących je pracowników. Dyrektorowi sprzedaży udało się pozyskać nowego klienta, który złożył duże zamówienie. Prezes zarządu spółki będący jednocześnie wspólnikiem większościowym poprosił o przeprowadzenie szczegółowej analizy w celu rozplanowania produkcji w taki sposób, aby zmieścić się w terminie realizacji i nie zawieść stałych klientów spółki. W trakcie spotkania z prezesem zarządu dyrektor produkcji wyraził obawę, że nawet gdyby spółka zatrudniła dodatkowych operatorów, zdolności produkcyjne mogą nie wystarczyć. Aby zrealizować wszystkie zamówienia, konieczne byłoby wykorzystanie pełnej mocy produkcyjnej parku maszynowego. Jeśli natomiast choć jedna maszyna uległaby awarii, spółka narażona byłaby na poważne opóźnienia. W ocenie dyrektora produkcji najbardziej wskazanym rozwiązaniem byłaby rozbudowa parku maszynowego o kolejną jednostkę produkcyjną. Pozwoliłoby to na zmniejszenie eksploatacji maszyn, którymi spółka już dysponuje, i uwolnienie się od ryzyka wynikającego z potencjalnego wyłączenia którejś z nich z produkcji. Za zakupem nowej maszyny przemawiało również to, że nowe modele zużywają mniej energii i charakteryzują się lepszymi parametrami prędkości pracy i zużycia materiałów. Prezes spółki postanowił sprawdzić możliwości sfinansowania zakupu nowej maszyny. W tym celu zorganizowano spotkanie z dyrektorem finansowym spółki Anną Jasińską oraz radcą prawnym Moniką Puławską.
● Etap I
Analiza możliwych rozwiązań
– Bardzo dziękuję, że znalazły panie czas – rozpoczął prezes. – Jak mogły panie już usłyszeć, udało nam się zdobyć duże zamówienie, a potencjalnie kolejnego stałego klienta. Ze względu na skalę zamówienia musimy rozważyć nabycie nowej maszyny. Pani Aniu, przesłałem pani podsumowanie ofert, w tym kosztów. Czy udało się pani przeanalizować nasze możliwości finansowe pod tym kątem? Myśli pani, że uda nam się sfinansować ten zakup z własnych środków?
– Tak, przeanalizowałam zarówno podsumowanie, które pan przesłał, jak i nasze prognozy – odpowiedziała Anna Jasińska, dyrektor finansowy.
– I co pani sądzi? – dopytywał się prezes.
– Bylibyśmy w stanie sami sfinansować zakup maszyny, gdybyśmy nie musieli zainwestować znacznej ilości środków, którymi dysponujemy, w materiały potrzebne do realizacji nowego zamówienia.
Takie podsumowanie dyrektora finansowego potwierdziło obawy prezesa.
Spółka nie miała problemów z płynnością finansową w ramach bieżącej działalności, jednak dwa istotne wydatki w tym samym czasie mogły być dla niej sporym wyzwaniem. Prezes zaczął się zastanawiać nad możliwymi rozwiązaniami.
– A czy nie moglibyśmy, ze względu na kilkuletnie już relacje, uzyskać od naszych głównych dostawców zgody na uregulowanie płatności za najbliższą dostawę materiałów w późniejszym terminie? – zaproponował.
– O ile mi wiadomo, jest taka możliwość, ale dzięki płatnościom w bardzo krótkim terminie udawało nam się nabywać materiałów na bardzo preferencyjnych warunkach. Jeśli wybierzemy inne warunki płatności, podniosą się nasze koszty produkcyjne – odparła po chwili zastanowienia Anna Jasińska.
Powoli stawało się jasne, że konieczne będzie rozważenie pozyskania finansowania zewnętrznego.
– Dobrze. W takim razie jakie byłyby koszty udzielenia kredytu przez bank? – zapytał prezes.
Anna Jasińska dość dobrze orientowała się w sytuacji rynkowej, gdyż jako dyrektor finansowy spółki nieobciążonej istotnym zadłużeniem regularnie otrzymywała oferty produktów kredytowych od banków, z którymi współpracowała spółka.
– Sama marża ponad stawkę WIBOR waha się w zależności od szczegółowych warunków oferowanych przez dany bank, ale trzeba się liczyć z jednorazową prowizją w wysokości ok. 2 proc. kwoty kredytu, podczas gdy tak naprawdę finansowanie zewnętrzne potrzebne byłoby jedynie na 3–4 miesiące. Chociaż ta kwota nie musi być bardzo wysoka, bo nawet przy zakupie dodatkowych materiałów będziemy dysponować mniej więcej 60 proc. kwoty potrzebnej na nabycie maszyny. Kredyt byłby więc zaciągany jedynie na pozostałe 40 proc. ceny nabycia – wyjaśniła dyrektor Jasińska.
– W takim razie być może sam powinienem udzielić spółce pożyczki. Pani Moniko, czy widziałaby pani jakieś przeciwskazania? – prezes zwrócił się tym razem do Moniki Puławskiej.
● Etap II
Omówienie wymogów prawnych
Dla radcy prawnego Moniki Puławskiej, która wspierała spółkę Bestbox w bieżących sprawach korporacyjnych, udzielenie pożyczki spółce przez członka zarządu czy wspólnika nie było rozwiązaniem nieznanym. Z jej zawodowego doświadczenia wynikało jednak, że choć umowa pożyczki jest umową dość prostą, to jej zawarcie przez spółkę ze wspólnikiem lub członkiem zarządu będzie się jednak wiązało z koniecznością spełnienia dodatkowych wymogów formalnych i podjęcia pewnych działań.
CO NA TO PRAWO? RADA 1
– Panie prezesie, nie widzę przeciwskazań do zawarcia przez spółkę umowy pożyczki, w której pan występowałby w roli pożyczkodawcy. W szczególności po ostatnich zmianach w prawie upadłościowym. Czynność taka będzie jednak wymagała spełnienia kilku dodatkowych wymogów. Przede wszystkim ze względu na pana status członka zarządu zawarcie umowy będzie się wiązało z nieco odmienną niż zazwyczaj reprezentacją spółki. W naszym przypadku, ponieważ nie ma w spółce rady nadzorczej, przy podpisywaniu umowy pożyczki z panem spółka będzie musiała być reprezentowana przez pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników – wyjaśniała.
CO NA TO PRAWO? RADA 2
– Rozumiem – przytaknął prezes.
– Zawarcie takiej umowy pożyczki będzie musiało również być przedmiotem zgody zgromadzenia wspólników – dodała prawniczka.
CO NA TO PRAWO? RADA 3
– Czyli wniosek jest taki: będziemy musieli zwołać zgromadzenie wspólników? – zapytał prezes.
– Obawiam się, że tak. Uchwałę w przedmiocie ustanowienia pełnomocnika uważa się za podejmowaną w sprawie osobowej wymagającej tajnego głosowania, którego nie można zarządzić w ramach pisemnych sposobów głosowania. Zatem wyłączona będzie możliwość podjęcia uchwały bez odbycia zgromadzenia wspólników – wyjaśniła.
CO NA TO PRAWO? RADA 4
– Rozumiem. To nie będzie problem, mamy na pozyskanie środków nieco czasu. W pierwszej kolejności będziemy musieli uzgodnić treść zamówienia z producentem maszyn. Myślę, że powinniśmy przystąpić do przygotowania niezbędnych dokumentów. Pani Moniko, mam nadzieję, że będziemy mogli liczyć na pani wsparcie w tym zakresie – dodał.
● Etap III
Finalizacja dokumentacji
Po powrocie ze spotkania z prezesem Bestbox sp. z o.o. Monika Puławska przystąpiła do przygotowania projektów uchwał i umowy pożyczki. Uchwały zgromadzenia wspólników nie były skomplikowane, więc dość szybko uporała się ze sporządzeniem projektów. Do uzupełnienia pozostały jedynie dane pełnomocnika ustanawianego do zawarcia umowy pożyczki.
Praca nad umową pożyczki wymagała jednak głębszego zastanowienia. Spośród wielu klauzul stosowanych w umowach finansowych, w tym dotyczących obowiązków spółki w zakresie informowania pożyczkodawcy o stanie majątkowym spółki, utrzymywania określonych wskaźników finansowych czy też ograniczeń w ustanawianiu zabezpieczeń na majątku spółki, Monika musiała zaproponować postanowienia najbardziej adekwatne do sytuacji, gdyż pożyczki spółce Bestbox sp. z o.o. miał udzielić jej wspólnik będący członkiem zarządu. Miała na uwadze, że ostateczna decyzja co do treści umowy zostanie podjęta przez samych zainteresowanych, jednak chciała zaproponować rozwiązania, które będą zbieżne z praktyką rynkową, oraz jednocześnie zadowolą obie strony umowy. Projekt umowy pożyczki nie mógł jednak zostać sfinalizowany bez wskazania biznesowych parametrów pożyczki – co najmniej jej kwoty oraz ewentualnie terminu spłaty, wysokości odsetek lub odsetek za opóźnienie. Kwestie te miały zostać omówione na kolejnym spotkaniu.
W kolejnym spotkaniu uczestniczyli nie tylko prezes zarządu oraz dyrektor finansowy, lecz także pozostali członkowie zarządu oraz wspólnicy spółki.
– Dziękuję wszystkim za przybycie – rozpoczął prezes. – Jak mogliście się dowiedzieć z przesłanego przeze mnie e-maila, po przeprowadzeniu rozmów z panią Anią oraz panią Moniką doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie, gdy brakujące środki na nową maszynę spółka pozyska z pożyczki udzielonej przeze mnie. Jak rozumiem, byłaby to pożyczka krótkoterminowa, udzielona na kilka miesięcy i wydaje mi się, że nie ma potrzeby angażowania w tym celu banku. Chciałbym, żeby proces ten przebiegał w sposób przejrzysty i dlatego ostateczne warunki pożyczki chciałbym ustalić z waszym udziałem.
– Szanowni państwo – prawniczka włączyła się do dyskusji – do finalizacji dokumentacji koniecznych jest kilka decyzji. W pierwszej kolejności powinna zostać ustalona osoba pełnomocnika ustanawianego na mocy uchwały zgromadzenia wspólników do zawarcia z panem prezesem umowy pożyczki.
– Czy występują jakieś ograniczenia w odniesieniu do tego, kto powinien być takim pełnomocnikiem? – zapytał jeden ze wspólników.
– Kodeks spółek handlowych nie zawiera wprost takich ograniczeń. W doktrynie sporne jest, czy takim pełnomocnikiem może być inny członek zarządu. Przeważający zdaje się być pogląd o niedopuszczalności takiego rozwiązania, dlatego radziłabym ustanowić pełnomocnikiem osobę spoza grona członków zarządu.
Kilka osób odnotowało rekomendację pani Moniki, a wobec braku dalszych pytań, radca postanowiła przejść do otwartych kwestii w treści umowy pożyczki.
– Kolejnym zagadnieniem są parametry pożyczki. Oczywiście konieczne będzie wskazanie jej kwoty...
– Ten parametr – przerwał prawniczce prezes – będziemy musieli doprecyzować w porozumieniu z panią Anią, ale kwota była wskazana w e-mailu, który rozsyłałem.
– Następnie – kontynuowała pani Monika – w umowie może zostać zawarty termin spłaty. Jest to rozwiązanie stosowane najczęściej, jednak jeżeli państwo nie widzą takiej potrzeby, spółka będzie zobowiązana zwrócić kwotę pożyczki w terminie sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez pana prezesa jako dającego pożyczkę. Oczywiście możliwe jest też wskazanie, że termin spłaty będzie przypadał w ciągu określonej liczby dni od wezwania pożyczkobiorcy do zapłaty. Termin ten może być dostosowany do potrzeb i sytuacji stron. Pozostaje jeszcze kwestia odsetek. Proszę pamiętać, że stawka odsetek naliczanych od kwoty głównej pożyczki zastrzeżona w umowie nie może być aktualnie wyższa niż 10 proc. Gdyby umowa przewidywała odsetki za opóźnienie w określonej wysokości, ich stawka nie może obecnie przekraczać 14 proc. W pozostałym zakresie proponuję, aby państwo zapoznali się z treścią projektów, które państwu rozdałam.
CO NA TO PRAWO? RADA 5
– Pani Moniko, bardzo dziękujemy. Myślę, że mamy już potrzebną wiedzę. Do końca tygodnia powinniśmy być w stanie przesłać brakujące informacje oraz ewentualne uwagi do projektów dokumentacji – powiedział prezes. I zakończył spotkanie.
RADA 1
Zawarcie umowy pożyczki powyżej 1000 zł wymaga formy dokumentowej
Na podstawie umowy pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Jak wynika z powyższego opisu istoty umowy pożyczki (wynikającego z regulacji zawartej w art. 720 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny; t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 380 ze zm.), zawarcie umowy pożyczki nie wymaga wskazania celu, na jaki powinny zostać przeznaczone środki udostępniane pożyczkobiorcy. Nie jest również wymagane wskazanie terminu zwrotu pożyczki – w takim wypadku dłużnik zobowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni od wypowiedzenia dokonanego przez dającego pożyczkę.
Jeśli kwota pożyczki przekracza 1000 zł, zawarcie umowy wymaga formy dokumentowej. Forma dokumentowa została wprowadzona do kodeksu cywilnego 8 września 2016 r. Do jej zachowania wystarczy złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie. Dokumentem zaś jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią. Pojęcie to zostało zatem zdefiniowane w sposób bardzo szeroki i – jak wskazuje się w literaturze – może obejmować wiadomość elektroniczną (e-mailową) oraz SMS, jeśli jej adresat miałby możliwość ustalenia osoby nadawcy (choć dopiero praktyka i orzecznictwo pokażą, czy dla określenia tożsamości nadawcy wystarczy, że wiadomość została wysłana ze skrzynki lub numeru używanych przez określoną osobę, czy niezbędne będzie wykazanie, iż wiadomość ta została rzeczywiście wysłana przez tę osobę).
Niezachowanie formy dokumentowej zastrzeżonej dla umowy pożyczki będzie miało ten skutek, że w przypadku wyniknięcia sporu między stronami, nie będzie dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na okoliczność zawarcia umowy, chyba że obie strony sporu wyrażą na to zgodę albo fakt dokonania czynności prawnej jest uprawdopodobniony za pomocą dokumentu. Gdyby członek zarządu zawierał ze spółką umowę pożyczki jako przedsiębiorca (np. menedżer prowadzący działalność doradczą), powyższe zasady określające skutki niezachowania formy dokumentowej nie znajdą zastosowania.
RADA 2
Przepisy zmienione w ramach nowelizacji prawa upadłościowego są korzystne dla wspólników
Do końca 2015 r. pożyczki udzielane przez wspólników i akcjonariuszy spółek kapitałowych podlegały szczególnemu reżimowi. W przypadku ogłoszenia upadłości spółki w terminie dwóch lat od dnia zawarcia umowy pożyczki – wierzytelność wspólnika z tytułu pożyczki udzielonej spółce uważało się za jego wkład do spółki. A to w praktyce skutkowało brakiem możliwości dochodzenia przez wspólnika zaspokojenia wierzytelności z tytułu udzielonej pożyczki w toku prowadzonego postępowania upadłościowego.
Przygotowując zmiany do prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego, polski ustawodawca dostrzegł jednak, że w praktyce występują postępowania upadłościowe, w których wierzyciele są zaspokojeni w całości, a zatem w takich przypadkach nie występują powody uzasadniające wykluczenie możliwość zwrotu pożyczki wspólnikowi. Z tego względu przytoczony powyżej przepis został uchylony, a od 1 stycznia 2016 r. wierzytelności wspólników z tytułu pożyczki lub innej czynności prawnej o podobnych skutkach, w szczególności dostawy towaru z odroczonym terminem płatności dokonanej na rzecz upadłej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w okresie pięciu lat przed ogłoszeniem upadłości, mogą, w uproszczeniu, zostać zaspokojone po wcześniejszym zaspokojeniu wszystkich innych wierzytelności spółki. Ograniczenia tego nie stosuje się do należności z tytułu pożyczek oraz innych czynności prawnych o podobnych skutkach dokonanych przez wspólników dysponujących mniej niż 10 proc. głosów na zgromadzeniu wspólników spółki, chyba że są oni członkami organów spółki lub faktycznie prowadzą jej sprawy.
RADA 3
W umowach z członkami zarządu zasady reprezentacji są specyficzne
Zarząd prowadzi sprawy spółki oraz reprezentuje ją w stosunkach zewnętrznych. Oznacza to m.in. podejmowanie decyzji o doborze kontrahentów oraz warunków zawieranych przez spółkę umów.
Jeśli jednak drugą stroną umowy ma się stać jeden z członków zarządu, pojawia się ryzyko powstania konfliktu interesów. Aby go uniknąć, art. 210 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1578 ze zm.; dalej: k.s.h.) wymaga, aby w umowach zawieranych z członkiem zarządu spółka była reprezentowana przez radę nadzorczą lub pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników.
W spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością powołanie rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej jest obowiązkowe jedynie w przypadku, gdy jej kapitał zakładowy przewyższa kwotę 500 tys. zł, a jednocześnie liczba wspólników przewyższa dwadzieścia pięć (art. 223 par. 2 k.s.h.). W związku z tym w spółkach nieprowadzących działalności na dużą skalę bardzo często taki organ nie funkcjonuje. Zatem w typowej sytuacji, w toku zawierania umowy z członkiem zarządu spółkę reprezentował będzie pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
Jeśli jednak w spółce została powołana rada nadzorcza, należy mieć na uwadze, że co do zasady wszyscy jej członkowie powinni działać łącznie. Przyjmuje się, że możliwe jest odstępstwo od tej reguły, jeśli zasady reprezentacji spółki przez radę nadzorczą zostały określone w umowie spółki (choć w literaturze wspomina się również o regulaminie rady nadzorczej). W każdym przypadku powinna być podjęta uchwała rady nadzorczej w przedmiocie zawarcia umowy z członkiem zarządu, która zgodnie z poglądem części doktryny (który znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie) może wskazywać jednego z członków jako upoważnionego do zawarcia takiej umowy.
Choć zgodnie z art. 210 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników – niektórzy komentatorzy przyjmują występowanie pewnej hierarchii, która miałaby się przejawiać w tym, że powołanie uchwałą walnego zgromadzenia specjalnego pełnomocnika uniemożliwiałoby reprezentację spółki przez jej radę nadzorczą. W związku z ewentualnym ryzykiem wiążącym się z potencjalnie wywodzonym z takiego stanowiska brakiem umocowania rady nadzorczej, w miarę możliwości powołanie specjalnego pełnomocnika na mocy uchwały wspólników powinno mieć miejsce dopiero po podjęciu decyzji w zakresie sposobu reprezentacji spółki w konkretnej umowie z członkiem zarządu.
Co do zasady przyjmuje się, że czynność dokonana bez zachowania powyższych wymogów jest nieważna. Jednak występowały w doktrynie i orzecznictwie poglądy, że czynność taka nie jest nieważna, a jedynie nieskuteczna do chwili jej potwierdzenia. W większości takie liberalne poglądy wyrażane były jednak na tle spraw z zakresu prawa pracy, którego jedną z funkcji jest ochrona praw pracowników.
Powyższych zasad nie stosuje się, gdy umowa zawierana jest z jedynym wspólnikiem spółki (w tym osobą lub podmiotem będącym jej jedynym wspólnikiem, oprócz samej spółki posiadającej własne udziały), który jest jednocześnie jedynym członkiem jej zarządu. W takim wypadku czynność prawna (a zatem m.in. zawarcie umowy pożyczki) między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego spółką wymaga formy aktu notarialnego, a o każdorazowym dokonaniu takiej czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając wypis aktu notarialnego. Zawarcie takiej umowy bez zachowania formy aktu notarialnego będzie skutkowało jej nieważnością.
RADA 4
Należy pamiętać o uchwałach zgromadzenia wspólników
Zgodnie z art. 15 k.s.h. zawarcie przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością umowy kredytu, pożyczki, poręczenia lub innej podobnej umowy z członkiem zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, prokurentem, likwidatorem albo na rzecz którejkolwiek z tych osób wymaga zgody zgromadzenia wspólników albo walnego zgromadzenia.
Podobny wymóg znajdzie zastosowanie w przypadku, gdy umowa, o której mowa powyżej, jest zawierana przez spółkę zależną z członkiem zarządu, prokurentem lub likwidatorem spółki dominującej. Organem, którego uchwała jest wymagana w takiej sytuacji, jest zgromadzenie wspólników spółki dominującej.
Warto wskazać, że w ocenie niektórych reprezentantów doktryny przepis nie znajdzie zastosowania do pożyczki udzielanej przez członka zarządu (a jedynie w przypadku, gdy to spółka udziela pożyczki członkowi zarządu), jednak jest to pogląd mniejszościowy.
Przyjmując, że powyższy wymóg znajdzie zastosowanie, zawarcie przez spółkę umowy pożyczki z członkiem zarządu bez podjęcia uchwały wspólników wyrażającej zgodę na dokonanie takiej czynności skutkować będzie jej nieważnością. Rygoryzm tego wymogu jest złagodzony przez dopuszczenie możliwości wyrażenia przez wspólników zgody (w formie uchwały) w terminie dwóch miesięcy od dnia złożenia oświadczenia przez spółkę (zatem efektywnie od dnia zawarcia umowy). Takie potwierdzenie będzie miało moc wsteczną od chwili zawarcia umowy (art. 17 par. 1 i 2 k.s.h.).
Innym źródłem wymogu uzyskania uchwały wspólników jest art. 230 k.s.h., w myśl którego rozporządzenie prawem lub zaciągnięcie zobowiązania do świadczenia o wartości dwukrotnie przewyższającej wysokość kapitału zakładowego, wymaga uchwały wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Warto pamiętać o tym przepisie nie tylko w odniesieniu do umów pożyczek. Mając na uwadze, że bardzo często kapitały zakładowe spółek z ograniczoną odpowiedzialnością ustalane są na minimalnym ustawowym poziomie 5 tys. zł, przepis ten znajdzie zastosowanie w przypadku każdej umowy sprzedaży towarów czy innego aktywa, jak również zaciągnięcia jakiegokolwiek zobowiązania o wartości przewyższającej 10 tys. zł.
Jak wynika z przepisu, wspólnicy, zakładając spółkę lub następnie w trybie zmiany umowy spółki, mogą wyłączyć stosowanie art. 230 k.s.h. Co istotne, czynność dokonana bez powzięcia uchwały wspólników, o której mowa powyżej, nie będzie skutkowała jej nieważnością.
RADA 5
Wysokość odsetek zastrzeganych w umowie nie może przekraczać poziomów określonych w kodeksie cywilnym
Odsetki mogą być naliczane przez pożyczkodawcę od kwoty pożyczki tylko wtedy, gdy uprawnienie to wynika z umowy pożyczki.
Kodeks cywilny ogranicza swobodę stron w zakresie uzgodnienia wysokości odsetek i określa ich maksymalną wysokość na poziomie dwukrotności odsetek ustawowych. Stawka odsetek maksymalnych wynosi zatem obecnie 10 proc. w skali roku.
Jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, pożyczkodawcy należą się odsetki ustawowe w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych. Obecnie stopa referencyjna równa jest 1,5 proc., a zatem odsetki ustawowe wynoszą 5 proc. w skali roku.
Kodeks cywilny rozpoznaje również odrębną kategorię odsetek: odsetki za opóźnienie. Tych odsetek wierzyciel może żądać za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego (np. spłacie pożyczki), chociażby nie poniósł z tego tytułu żadnej szkody lub opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie została wskazana w umowie pożyczki, pożyczkodawca będzie uprawniony do odsetek ustawowych za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych, a zatem obecnie w wysokości 7 proc. w skali roku.
Natomiast maksymalny poziom odsetek za opóźnienie, który strony mogą wskazać w umowie, będzie równy dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie, a więc obecnie 14 proc. w skali roku.
Co istotne, jeżeli zastrzeżona w umowie stawka odsetek lub odsetek za opóźnienie przekracza maksymalny poziom określony zgodnie z zasadami opisanymi powyżej, z mocy prawa należą się, w zależności od sytuacji, odsetki maksymalne lub odsetki maksymalne za opóźnienie, a skutku tego nie można zmienić przez umieszczenie jakiegokolwiek odmiennego postanowienia w umowie zawieranej między stronami.
Należy zwrócić uwagę, że stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego jest zmienna w czasie, zatem i poziom odsetek maksymalnych oraz poziom odsetek maksymalnych za opóźnienie mogą ulec zmianie.
Wysokość odsetek lub odsetek za opóźnienie zastrzeżona w umowie zawsze będzie odnoszona do wysokości maksymalnych obowiązujących w danym czasie, zatem gdy strony umowy pożyczki określiły wysokość odsetek lub odsetek za opóźnienie na stałym poziomie, w związku ze zmianą maksymalnych stawek, która będzie miała miejsce po zawarciu umowy, zastrzeżone w umowie odsetki mogą przewyższać maksymalny poziom. W takiej sytuacji stawki odsetek ulegną automatycznemu obniżeniu z mocy prawa do wysokości, odpowiednio, odsetek maksymalnych lub odsetek maksymalnych za opóźnienie. Sytuacji tej można zapobiec przez ustalenie w umowie pożyczki zmiennego poziomu odsetek, np. poprzez wskazanie, że odpowiednia stawka będzie równa sumie stopy referencyjnej oraz uzgodnionej między stronami marży.
! PODSUMOWANIE
Podczas spotkań z udziałem radcy prawnego prezes zarządu spółki Opex sp. z o.o., będący jednocześnie większościowym wspólnikiem spółki, dowiedział się, w jaki sposób spółka może skutecznie zawrzeć z nim umowę pożyczki, która umożliwi sfinansowanie wydatków związanych z prowadzoną przez spółkę działalnością.
Radca prawny zwrócił uwagę na specyficzne, odmienne od ogólnych zasady reprezentacji w przypadku zawierania umów z członkami zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz zakres uchwał korporacyjnych wymaganych do ważności takiej umowy.
Należy mieć na uwadze, że w danych okolicznościach mogą mieć zastosowanie inne bądź dodatkowe wymogi, których spełnienie będzie warunkowało zawarcie skutecznej umowy pożyczki między spółką a jej wspólnikiem lub osobą wchodzącą w skład jej zarządu.