W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, Jan Dworak podkreśla, że choć Rada w pełni popiera projekt powszechnej opłaty audiowizualnej, to jednak jej wprowadzenie przez 2016 rokiem będzie raczej niemożliwe.

Jeszcze przed wakacjami Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma przedstawić projekt ustawy regulującej finansowanie mediów publicznych. Jednym z jej głównych założeń ma być wprowadzenie powszechnej opłaty audiowizualnej, która zastąpiłaby przestarzały i nieskuteczny system poboru abonamentu RTV. Jan Dworak uważa jednak, że ze względów formalnych zmiany, które zakłada projekt ustawy, wejdą w życie najwcześniej w 2016 roku. Prezes KRRiT zaznaczył również, że przyszłość mediów publicznych znajduje się obecnie w rękach ustawodawcy, a Rada zrobi wszystko aby wesprzeć wszelkie inicjatywy dążące do ustabilizowania sytuacji publicznego nadawcy.

Prezes KRRiT uważa również, że Polska mogłaby przyjąć system poboru opłaty audiowizualnej w oparciu o rozwiązania niemieckie. W Niemczech bazę abonencką stworzono w oparciu o listę gospodarstw domowych, którą dostarczali dostawcy prądu. Uznano bowiem, że prawdopodobieństwo posiadania odbiornika istnieje w każdym gospodarstwie, do którego dostarczany jest prąd.

Niedawno, w rozmowie z radiową "Trójką" prezes KRRiT Jan Dworak stwierdził, że system abonamentowy powoli traci swoją rację bytu i może być skuteczną formą finansowania mediów publicznych jeszcze przez 1-2 lata. Dworak podkreślił również, że o ile w ostatnim roku poprawiła się skuteczność w ściąganiu abonamentu, o tyle wciąż wynosi ona zaledwie kilka procent.